„Muzyka”: region Kirovohrad zmarł w Kirovohradu, który był poważny
) Został poważnie ranny na froncie. Ale został osiągnięty przez lokalnych lekarzy, a raczej nic nie zrobili i tak go zabili” - napisał Yevgeny Zavgorodniy. Powiedział, że rano mężczyzna był zły, jego matka nazywała się karetką pogotowia i stwierdziła, że jej syn umiera. Zamiast tego lekarze rzekomo znaleźli powody, dla których nie mogli pójść na telefon.
Zavgorodniy podkreślił, że oddział postowy wynosił 500 metrów, a ostatnio lekarze otrzymali nową karetkę pogotowia. „Matka dokonała sztucznego oddychania i masażu serca około godziny. Sąsiedzi i syn Dima, którzy również zgłosili się na wojnę, poszli do szpitala, aby wezwać pomoc. Nie dotarli. Syn zmarł w rękach matki” - powiedział Zavgorodniy.
Matka zmarłego Nadiya Zaika powiedziała w komentarzu do Hromadske, która sprawiła, że sztuczne oddychanie jej syna, podczas gdy inni ludzie nazywali lekarzy. Według niej zadzwonili do Rady Wioski i poprosili o przybycie karetki, również do dyspozytora na linii ogólnej. Zauważyła, że jej wnuk zobaczył, że w pobliżu instytucji medycznej jest „szybki”. Jednak karetka pochodzi z innej wioski Khmeleva, która jest około 12 kilometrów od Smolin, przez 20-25 minut.
Lekarze stwierdzili śmierć mężczyzny, a patolog poinformował, że zmarł z powodu ostrej niewydolności serca. Zamiast tego lekarze z miejscowego szpitala przybyli za kilka godzin. Wyjaśnili, że „poszli tam”, ale nie przyszli do nich. „Tylko wtedy, gdy policja była i„ szybka ”z Khmeliova zarejestrowała śmierć.
Ale nie wpuszczono ich do mieszkania: mówią, że nie było nic do zrobienia, ponieważ śmierć była już zarejestrowana”, powiedziała Nadiya Zaika, dodając, że rodzina była obecnie pisząc oświadczenie do policji. Mykola Dudarchuk, dyrektor Rady Miasta Smolinsky Health „Mykola Dudarchuk, poinformował Hromadske, że nie byli oni inwazyjnymi, podczas gdy krewni zmarłego nazywali odbiór, w którym znajdował się ratownik medyczny, który nie podjął wyzwań.
Według niego rodzina zwróciła się do nagłych wypadków i recepcji, która nie jest szybka. „Tak, mamy samochód. A ratownik medyczny, który go mamy. Rejestruje historię medyczną, leczenie. Chirurgiczny, trauma, przypadki terapeutyczne, rany, złamania-zwracają się do nas. A sanitariusz, jeśli to możliwe, zapewnia pomoc lub specjalistę samodzielnie lub specjalistę . ”, - wyjaśnił Mykola Dudarchuk.
Podkreślił, że jego instytucja nie jest zobowiązana do połączeń alarmowych, ale ratusz kupił karetkę do szpitala Smolin, ponieważ „pomoc w nagłych wypadkach często nie wykonuje swoich obowiązków”, więc instytucja medyczna częściowo wykonuje telefony z pomocą A Sanitariusz, który powinien znajdować się w recepcji.
Dudarchuk powiedział, że mieszkańcy są rzekomo przyzwyczajeni, że opieka awaryjna prawie nigdy nie odchodzi, a zatem natychmiast zadzwoni i żąda przyjścia bezpośrednio. Zauważył również, że krewny zmarłego przyszedł do ratownika medycznego i poprosił o pójście z nim. Odpowiedziała jednak, że zgodnie z opisem stanowiska mogła uczynić ją tylko szybką maszyną.
Ponadto zauważył, że ratownik medyczny rzekomo zadzwonił do kierowcy samochodu, ale rzekomo podał im niewłaściwy adres, podczas gdy lekarz nie wolno było wejść, więc wróciła do miejsca pracy. Co więcej, podczas apelacji krewnych wojskowych, ratownik medyczny był rzekomo zaangażowany w innego pacjenta z kryzysem nadciśnieniowym, więc musiał ustabilizować jego stan, aby nie mieć „odpowiedzialności prawnej”, w szczególności manipulacja trwała 5-7 minut.
Mykola Dudarchuk stwierdził, że to nie pierwszy raz, ale w awaryjnej pomocy, która powinna przejść do połączeń, czasem nie ma ratowników medycznych w harmonogramie. Problem polega na tym, że najpierw musisz zadzwonić do dyspozytora w Kropyvnytskyi, ocenia sytuację i instruuje lekarzy, aby opuścili, czy nie. „Jestem zły, że osoba umarła. Ale bardzo się cieszę, że wszyscy są teraz zainteresowani. Być może pomoc awaryjna będzie pełniła ich funkcje.
A potem nie będzie pytań” - dodał. Przypomniemy, że 9 kwietnia stało się wiadomo o śmierci ukraińskiego aktora Zhytomyr Academic Music and Drama Theatre. I. Kochergi Andrei Domansky. Dołączył do sił zbrojnych na początku pełnej inwazji i zmarł z przodu. 18 marca dziennikarz Roman Bebekh poinformował, że 19-letni wolontariusz Olegoseev został zabity z przodu, który po cichu dołączył do sił zbrojnych po jego ojcu i dwóch najstarszych synach.