Incydenty

„Czując coś złego”: rosyjscy dowódcy eksportują swoje rodziny z Krymu - Marchenko

Według szefa Ova Ovessy ta ucieczka wskazuje, że najemcy przestają czuć się bezpiecznie na Krymie. Dowódcy oddziałów okupujących ewakuowali swoje rodziny do Rosji z Krymu, powiedział Maxim Marchenko, szef regionalnej administracji wojskowej Odessy. Zauważył, że najemcy „wydają się czuć coś bardzo złego”.

„Nie będę zdziwiony, jeśli wyjaśnią swoją decyzję faktem, że zostali zahipnotyzowani przez służbę bezpieczeństwa Ukrainy wraz z babcią w Moskwie, która spaliła samochód zastępcy szefa sztabu generalnego i w końcu zaczną zabijać siebie w skali przemysłowej ”. Szef OVA implikuje incydent, który miał miejsce 27 sierpnia. W tym czasie zastępca szefa sztabu generalnego Yevgena Sekretav został podpalony w Moskwie.

Wkrótce stało się wiadomo o podejrzeniu 65-letniej Eleny Belov. Roszmi rozmawiał z synem -wlawem zatrzymanego, który twierdzi, że kobieta została rzekomo uprowadzona kilka dni temu i zahipnotyzowała personel SBU. Ponadto Ukraińczycy rzekomo zażądali okupu w wysokości 500 tysięcy rubli i zagrozili zabiciem muskievitu, który został zarejestrowany w psychicznym.

24 sierpnia organizacja pozarządowa „Criman Tatar Resource Center” opublikowało mapę eksplozji na Krymie, która miała miejsce w ciągu dwóch tygodni. Karty zauważono, że od 9 sierpnia co najmniej 27 eksplozji na wielu obiektach, w tym lotniska i magazyny amunicji, zostały pogrubione na półwyspie. Ze względu na eksplozje w niektórych miastach Krymu zaczęły obejmować syreny alarmowe.