Incydenty

„Uwierzenie”: Okupatorzy milczą informacje o wybuchu cholery w Mariupolu (wideo)

Burmistrz miasta Petro Andryushchenko stwierdził, że sytuacja w mieście jest naprawdę groźna. Istnieje już informacje o 10 pacjentach z różnych szkół. W okupowanych szkołach MARIUPOL wakacje mogą wkrótce rozpocząć się z powodu rozprzestrzeniania się cholery. Doradca burmistrza Mariupola Petro Andryushchenko powiedział to w komentarzu „24 kanale”. Według niego sytuacja w mieście jest naprawdę groźna. Istnieje już informacje o 10 pacjentach z różnych szkół.

Moc okupującej zaprzecza wszystkim. „Spowodowało wystarczającą liczbę hałasu, aby uczynić władze okupacyjne regionu Donieck wieczorem. Andryushchenko. Stwierdził również, że jeśli miasto nie zostanie poddane kwarantannie, to „kłopoty mogą się zdarzyć”. Ponadto Rosjanie w zeszłym tygodniu powiedzieli, że Ukraina rzekomo chce użyć broni biologicznej do masowej infekcji ludami cholery na okupowanych terytoriach.

„Być może chciałeś poczekać na błysk, aby nas winić” - powiedział Andryushchenko. Według niego nie można jeszcze mówić o epidemii w Mariupolu, ale w przyszłości jest to możliwe, chyba że wprowadzono kwarantannę. W Mariupolu istnieje już zawalenie się systemu medycznego, problemy z ściekami. To tylko komplikuje sytuację w mieście. Wcześniej Andryushchenko powiedział, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej przeniosły sprzęt z nowym znakiem w Mariupolu.