Zostali zabrani na „rehabilitację”: OUN opowiedział, ilu Rosjan deportowało dzieci z okupacji
Co najmniej 10 000 dzieci doprowadziło wroga do „uzdrawiania”. Opowiadają im tam narracje Kremla. „Dzieci są zabierane do obozów dla dzieci, gdzie są poddawane propagandzie i często nie wracają do domu do oficjalnych opiekunów. Z każdego regionu było plan 2,5 tysięcy dzieci. Jedna z tych podróży zmarła dziecko z regionu Luhansk, który podróżował pociągiem Tyumena-Adlera. W tym momencie dziewczyna wróciła z „uzdrawiania”, ale nigdy nie wróciła do domu.
OUNS zauważył, że wszystkie dzieci były transportowane w okropnych warunkach, a wcześniej zostały całkowicie zaszczepione lekami grypy. W rezultacie doprowadziło to do ponad 100 dzieci w szpitalach. „Narodowe Centrum Oporu podkreśla, że każdy zaangażowany w eksport ukraińskich dzieci i polityki zmiany ich identyfikacji (ludobójstwo) będzie odpowiedzialny za swoje działania” -czytamy w wiadomości.
Przypomniemy, że 28 grudnia doniesiono, że Rosjanie nadal eksportują ukraińskie dzieci z TOT i używają w tym celu Białorusi, powiedział rzecznik Dmitrimy Lubinets. Według niego nigdy nie otrzymał informacji od Rosjan na temat deportowanych nieletnich Ukraińców. 21 grudnia doniesiono, że dziecko z regionu Luhansk zmarło w pociągu, które powróciło z „odpoczynku” w obozie rosyjskim.