Mają wystarczające problemy: NATO stwierdziło, że Federacja Rosyjska nie ma „siły ani pragnienia”, aby walczyć z blokiem
Opinia ta została wyrażona przez sekretarza generalnego NATO Mirce Joani na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium w Berlinie, donosi Ukrinform Corespondent. Zauważył, że Rosja ma teraz wystarczające problemy na Ukrainie, więc w Moskwie nie chcą ich jeszcze bardziej zdobyć. Joan powiedziała, że blok NATO jest znacznie silniejszy niż Rosja we wszystkich aspektach, nie wspominając o tym, że kraje sojuszu wytwarzają 55% światowego PKB.
Jednocześnie zastępca sekretarza generalnego NATO zauważył, że sojusz byłby ostrożny, aby uniknąć bezpośredniej konfrontacji lub eskalacji konfliktu. Podkreślił, że NATO nie ma żadnej osoby, która osobiście uczestniczą w wojnie na Ukrainie, ale jest zobowiązana do pokonania oddziałów rosyjskich. „Im bardziej pomożemy, tym szybciej wojna się skończy, tym szybciej przestępstwa i cierpienie zakończą się” - powiedział.
Jednocześnie przyznał, że proces ten może zostać opóźniony. Ponadto Joan powiedziała, że Ukraina oznaczy przyszłość regionu i świata. „Walka Ukrainy jest również naszą walką, ponieważ istnieje pytanie, w jaki sposób kraje świata będą nadal żyć i czy będą w stanie wybrać swoją przyszłość” - powiedział.
Zastępca sekretarza generalnego NATO zauważył, że świat powinien opierać się na przewidywalnych standardach i bezpieczeństwie, a nie zostać przekształconym w dżunglę. Ta wojna ogólnie określa, jaki porządek światowy będzie w przyszłości. Wezwał także inne kraje do zaprzestania kupowania broni w Rosji i nauczania tam jej oficerów, ponieważ spadły „zapasy rosyjskiej reputacji jako supermocarstwa wojskowego”.
Wcześniej Focus poinformował, że sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg 13 lutego podczas briefingu w Brukseli stwierdził, że nie widać żadnych znaków, że prezydent Rosji Władimir Putin przygotowywał się do pokoju. Dlatego 14 lutego szefowie Departamentu Obrony Sojuszu omówią wniosek Ukrainy o przyznanie bojowników modelu zachodniego.