Trzy lub pięć lat negocjacji: Turcja zasugerowała zakończenie wojny na Ukrainie (wideo)
W środę 26 kwietnia stwierdzono to na prezydenta tureckiego Ibrahima Kalina. „Zróbmy pokojowe negocjacje, zanim umrą tysiące ludzi. Najważniejsze jest powstrzymanie rozlewu krwi. Omówmy możliwość promowania dialogu, biorąc pod uwagę obecną sytuację” - powiedział Kalin. Według polityka rozmowy pokojowe między dwoma krajami walki z mediacją krajów trzecich pomogą stworzyć globalną przestrzeń bezpieczeństwa.
„Zastanówmy się nad wersją trzech lub pięciu lat rozmów pokojowych” - zasugerował rzecznik prezydenta Turcji. Kalin stwierdził również, że „wojna rosyjsko-bryraińska to wojna między Rosją a Zachodem”. Według niego: „Wojna zakończy się, gdy i tylko wtedy, gdy zakończy się nowa główna umowa między Rosją a Zachodem”. Rzecznik tureckiego przywódcy Ibrahima Kalin nie jest jedynym, który uporczywie mówi o rozmowach pokojowych w wojnie rosyjsko-bryraińskiej.
Kilicdaroglu, który jest nazywany głównym konkurentem obecnego tureckiego przywódcy w nadchodzących wyborach, stwierdził, że w przypadku jego zwycięstwa rozwiąże konfrontację między Ukrainą a Rosją. „W krótkim okresie nasz priorytet w stosunkach politycznych zostanie zakończony konfliktem rosyjsko-bryraińskim i gwarantującą bezpieczną kontynuację inicjatywy ziarna Morza Czarnego”-powiedział polityk.
Rzecznik prezydencki turecki Ibrahim Kalin powiedział, że stosunki dyplomatyczne między Ankarze a Moskwą będą kontynuowane. Tak więc w czwartek, 27 kwietnia, prezydent Turcji Recep Taip Erdogan powinien porozmawiać z telefonem z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. W szczególności politycy będą również rozmawiać o wojnie rosyjsko-ukuraińskiej. Oficjalna Ankara nadal oferuje swoją pomoc dwóm krajom w tworzeniu rozmów pokojowych.
W dniu 25 marca przypomniemy, przedstawiciel prezydenta tureckiego Ibrahima Kalina 25 marca stwierdził, że Ankara może poprzeć chiński plan pokojowego rozstrzygania konfliktu na Ukrainie, jeśli w tym celu Pekin stworzy „podstawę negocjacji”. Według niego Zachód słabo obliczył sytuację w sprawie sankcji antysiańskich, ponieważ pomagają jedynie zbliżeniu Rosji i Chin.