Polityka

Trump był zafascynowany Putinem: Merkel przypomniał sobie, że prezydent USA podziwiał dyktatorów

Według Merkela Donald Trump mieszkał w paradygmacie, że porażka jednego państwa jest koniecznie zwycięstwem innego. Nowo wybrany prezydent USA Donald Trump był zafascynowany prezydentem rosyjskiego Władimira Putina podczas pierwszej kadencji. Wspomina o tym były niemiecka kanclerz Angela Merkel w jego wspomnieniach opublikowanych przez Die Zeit.

College, podczas pierwszego spotkania Merkel z Trumpem w 2017 roku w biurze Owalnym Białego Domu, prezydent USA zapytał ją o jego związek z Putinem. „Był oczywiście bardzo zafascynowany prezydentem Rosji. W kolejnych latach miałem wrażenie, że politycy z autokratycznymi i dyktatorskimi cechami go uchwycili” - napisał Merkel. Według niej Trump postrzegał wszystko z punktu widzenia „programisty”, który stara się wygrać określony obszar „ziemi”.

„Dla niego wszystkie kraje rywalizowały ze sobą, gdzie sukces jednego była porażką drugiego. Nie wierzył, że wszystkich można zwiększyć przez współpracę” - powiedział Merkel w wspomnieniach. Były niemiecki kanclerz przypomniał sobie również, jak trudny był prasę, po pierwszej rozmowie z Trumpem. „Rozmawialiśmy na dwóch różnych poziomach. Trump jest na poziomie emocjonalnym, jestem na poziomie faktów . . .

wydawało się, że nie starał się rozwiązać problemów, o których rozmawialiśmy” - wyjaśnił Merkel. Podkreśliła, że ​​podczas komunikowania się z dziennikarzami próbowała spełnić fakty i liczbę HNA wszystkich wyrzutów, które zostały usłyszane od Trumpa. „Wydawało mi się, że próbował sprawić, by rozmówca poczuł się winny. Kiedy zdał sobie sprawę, że aktywnie mu zaprzeczam, ostro odciął swoją tyradę i zmienił temat” - wspomina Merkel.