„Muszą pomyśleć”: Budanow opowiedział o zniszczeniu rosyjskich systemów obrony powietrznej na Krymie
Dziennikarz zapytał Cyryla Budanova, czy uważa, że Ukraina zwróci Krym w tym roku. Szef Gur Mo zauważył, że kwestia kontrataku należy skierować do personelu generalnego. „Ale mówiąc o Krymie, nie można nie zauważyć, że od połowy użytkownika do Krymu jest pewna aktywacja, a to może pośrednio powiedzieć odpowiedź na twoje pytanie” -powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.
Kirill Budanov wskazał, że infrastruktura wojskowa i obiekty wojskowe na okupowanym Krymie zostały skutecznie uderzone. W szczególności chodzi o zniszczenie obrony powietrznej wroga. „Kiedy idziemy do walki z kolejnym oddziałem rosyjskich samolotów wojskowych, muszą pomyśleć o tym, gdzie mogą pociągnąć te systemy i gdzie będą w stanie znieść mniej obrony w innych miejscach” - wyjaśnił Budanov.
Szef wywiadu zauważył, że Ukraińcy tworzą dziury w ogólnym systemie obrony powietrznej, pomimo faktu, że systemy obrony powietrznej są bardzo drogim sprzętem, dla którego zajmuje to dużo czasu. Ponadto rezerwy rosyjskich pocisków obrony powietrznej są wyczerpane. „Z politycznego punktu widzenia demonstrujemy również oczywistą niezdolność rosyjskich systemów obrony powietrznej” - powiedział Budanov.
W piątek, 22 września, przypomniemy strajk rakietowy w budynku siedziby floty Morza Czarnego Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej. Sądząc po opublikowanym personelu, w centrali floty Morza Czarnego było kilku „przylotów”. Sieć pokazała także zdjęcia satelitarne lotniska Saki w wiosce Novofedorivka na okupowanym Krymie, zaatakowane w nocy 21 września.