Incydenty

„Patrz konsekwencje”: premier Gruzji nazwał pragnienie Ukrainy do NATO jedną z przyczyn wojny

Według Irakli Garibashvili istniało kilka powodów rosyjskiej agresji, ale pragnienie Kijata zostania członkiem Sojuszu - jednego z nich. Premier Gruzli Irakli Garibashvili jest przekonany, że wojna Rosji przeciwko Ukrainie rozpoczęła się z powodu pragnienia Kijowu, by zostać członkiem NATO. Stwierdził to na Global Security Forum w Bratysławie, donosi 30 maja „Echo Kaukazu”. Jego zdaniem można uniknąć starcia, jeśli Ukraina odmówi przyłączenia się do sojuszu.

Wpłynęło to na początek rosyjskiej agresji, ale według Irakli Garibashvili było wiele powodów. „Nie chcę spekulować, nie chcę cytować oświadczeń rosyjskiego rządu. Ale jednym z powodów było pragnienie, aby Ukraina została członkiem NATO. Tak więc widzimy konsekwencje” - oświadczenie. Gruzińskie premier nie udzielił bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, co jest idealne wyjście.

Odpowiedział, że sytuacja w jego kraju jest dla niego ważna, chociaż popiera Ukrainę w walce z rosyjskimi najeźdźcami. „Chcę porozmawiać o sytuacji w Gruzji. ​​Cenimy wszystkich i uznajemy suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy. Życzymy pokoju Ukrainie. Ale najpierw chcę pokoju dla mojego kraju” - brzmi wiadomość. Ale w 2008 r.

, Jak zauważył Irakli Garibashvili na forum, świat nie zwrócił należnej uwagi na wojnę Rosji przeciwko Gruzji, a teraz Tbilisi jest rzekomo zmuszony wziąć pod uwagę, że Moskwa kontroluje 20% swojego terytorium. „Gruzja ma dobrze przygotowaną, ale stosunkowo małą armię. Musisz wiele rozważyć, gdy nie jesteś członkiem NATO ani UE, gdy nie masz gwarancji bezpieczeństwa” -kontynuował.