Nie widzi zagrożenia w Federacji Rosyjskiej i wymaga więcej pieniędzy na obronę: NATO jest zaskoczone pozycją Trumpa - AP
Sekretarz stanu USA Marco Rubio powinien odwiedzić kolekcje wysokich rannych dyplomatów z państw członkowskich NATO 3 kwietnia. Autorzy artykułu wskazują, że sojusznicy są „zaniepokojeni, oburzani i zawstydzeni„ pragnieniem administracji Trumpa na tle wysiłku, by osiągnąć rozejm w Ukrainie, aby przywrócić relacje z Rosji i Rosjaninem Vladimir Putinem, które widzą allowerę zagrożenia.
Według dziennikarzy sojusznicy USA starają się dowiedzieć, czy Trump uważa, że Federacja Rosyjska jest nadal „najbardziej znaczącym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszu”, jak nalegali przywódcy NATO w ich oświadczeniu na zeszłorocznym szczycie. Dyplomaci pytają, dlaczego sojusznicy powinni podnieść wydatki na obronę do 5% swojego brutto produktu krajowego, jeśli Rosja, w opinii administracji prezydenckiej USA, nie jest już zagrożona.
Jednocześnie Kanada i kraje europejskie rozumieją, że muszą zwiększyć koszty, aby się chronić i nadal wyposażyć Ukrainę, twierdzą dziennikarze. Oczekuje się, że na szczycie w czerwcu przywódcy sojuszu zwiększą cel budżetu wojskowego NATO z 2% do ponad 3% PKB. Jeff Ratke, prezes American-German Institute of John Hopkins University, uważa, że Marco Rubio jest „w bardzo trudnej pozycji”.
„Trump próbował przekonać sojuszników, że reorganizacja stosunków z Rosją była zgodna z interesami Stanów Zjednoczonych i prawdopodobnie Europy, a jednocześnie powiedział, że muszą podwoić swoje wydatki na obronę, aby poradzić sobie z zagrożeniami Rosji. Dlaczego logiczne pytanie: dlaczego?” - mówi Ratke. Dziennikarze NBC News, powołując się na anonimowe źródła w Stanach Zjednoczonych, napisali 6 marca, że Donald Trump dokonał przeglądu udziału w USA w NATO.
Wcześniej zażądał od sojuszu o zwiększenie kosztów obrony do 5%. Według osób z zewnątrz Trump rozważa również możliwość zapewnienia wsparcia i priorytetu w prowadzeniu ćwiczeń wojskowych tylko krajom, które wydadzą pewien procent na obronę.