Incydenty

Dynowwę i inteligencja: jako agenci sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej pomagają partyzantom walczyć o Ukrainę - „Atesh”

Szef oporu Elda powiedział, że wśród agentów nie tylko Rosjanie, którzy nie popierają działań Kremlina, ale także Ukraińców mieszkających na okupowanych terytoriach. Wśród agentów ruchu partyzanckiego „Atesh” są także rosyjskie wojsko. Pomagają oporność na prowadzenie wywrotowych działań przeciwko najeźdźcom. Szef organizacji Eldar powiedział to w wywiadzie dla NV.

Według niego rosyjskie wojsko jest zaangażowane w różne działania, które pomagają Ukrainie w wojnie. Partyzanci zwabiają po swojej stronie, zarówno obsługujący personel wojskowy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, jak i zmobilizują swoich agentów do określonych jednostek. Eldar powiedział, że agenci są dywersjami, zakłócając sprzęt w jednostkach wojskowych i przekazują informacje o lokalizacji swoich jednostek na okupowanych terytoriach.

„Wewnętrzne informacje o stanie rzeczy w części rosyjskiej i wielu ważnych dokumentacjach jest również przekazywane” - powiedział Eldar. Według niego nie tylko Rosjanie, którzy nie popierają Kremla, ale także Ukraińców mieszkających na okupowanych terytoriach, należą do agentów. Łączą się z partyzantami przez komunikator telegramowy. „Znajdują ruch przez kanał telegramowy i dołączają do walki z najeźdźcami.

Na przykład jedna z rosyjskiej floty wojskowej przekazała informacje o dowództwie floty Morza Czarnego i innych ważnych danych” - powiedział Eldar. Zauważył, że ruch priorytetowym jest wyzwolenie wszystkich terytoriów Ukrainy od najeźdźców. Partyzanci koncentrują się również na przygotowaniu centrów do wspierania sił obronnych Ukrainy w przypadku aktywnej akcji i de -okupacji regionów.