Podczas szczytu w sprawie sankcji w Kijowie przedstawiciele 20 krajów i Unii Europejskiej omawiają wpływ sankcji na Rosję i koordynują dalsze kroki
Tylko według najnowszych obliczeń dochody rosyjskiego budżetu z ropy i gazu w tym miesiącu mogą spaść o 35% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Liczby potwierdzają słuszność naszych wspólnych działań i musimy w dalszym ciągu zwiększać presję i zaostrzać sankcje” – powiedziała.
Julia Swyridenko podkreśliła, że dalsze kroki powinny obejmować sankcje wobec rosyjskiego przemysłu energetycznego, floty cieni, w tym ograniczenia dla załóg statków, firm ubezpieczeniowych, rafinerii i handlarzy ropą, dostawców technologii i komponentów do rosyjskiej broni, a także sankcje personalne, ograniczenia w dostawach komponentów do broni i transakcjach finansowych. Specjalny przedstawiciel Unii Europejskiej ds.
sankcji David O'Sullivan podkreślił, że 19 pakietów sankcji Unii Europejskiej oraz nałożone ograniczenia Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Kanady i Japonii przynoszą rezultaty i wpływają na rosyjską gospodarkę. Według niego prace w tym kierunku powinny być kontynuowane. "Nie chodzi o jeden pakiet czy następny – to będzie proces ciągły.
W miarę kontynuowania tej straszliwej wojny, będziemy musieli stale dostosowywać, udoskonalać, ulepszać i zajmować się nowymi obszarami i lukami, które odkryjemy. Zatem będzie to ciągła praca w toku" - powiedział. Władysław Własyuk, upoważniony doradca Prezydenta ds.
polityki sankcyjnej, zauważył, że w szczycie uczestniczą przedstawiciele Ukrainy, Belgii, Wielkiej Brytanii, Danii, Estonii, Irlandii, Islandii, Włoch, Kanady, Cypru, Łotwy, Litwy, Holandii, Niemiec, Norwegii, Polski, Finlandii, Francji, Szwecji i Unii Europejskiej. „Koordynatorzy ds.
sankcji przeprowadzą profesjonalną i szczerą dyskusję na temat wpływu sankcji i ich synchronizacji w jurysdykcji krajów partnerskich, a także potencjalnych nowych możliwości zwiększenia presji na Rosję. Ważną kwestią pozostaje przeciwdziałanie napływowi zagranicznych komponentów do Federacji Rosyjskiej. Uczestnicy szczytu będą mieli okazję przyjrzeć się rosyjskiej broni i znajdującym się w niej komponentom pochodzenia zagranicznego” – powiedział.
Władysław Własyuk podkreślił, że od początku tego roku prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał 56 dekretów o wprowadzeniu sankcji, w szczególności wobec rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, floty cieni, rosyjskich propagandystów i sektora finansowego. Od stycznia 2024 r. funkcjonuje Państwowy Rejestr Sankcji, w którym figuruje już ponad 20 000 osób fizycznych i prawnych objętych sankcjami. Według niego finalizowane są prace nad 20. pakietem unijnych sankcji wobec Rosji.