Społeczeństwo

Vladimir Prodivus wezwał dyrektorów IBA do bojkotu wszelkich prób „podtrzymania sankcji wobec Rosjan i Białorusi

Wiceprezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Bokserskiego (IBA), prezes Federacji Bokserskiej Ukrainy Volodymyr Prodivus wezwał zarząd IBA do zbojkotowania wszelkich prób łagodzenia sankcji wobec Rosjan i Białorusi w boksie. Stwierdził to na stronie na Facebooku, donosi RBC-Ukraine. Przypomniał sobie, że był jednym z pierwszych w IBA, który podniósł kwestię sankcji na przedstawicieli agresji. Następnie sportowcy z Federacji Rosyjskiej i RB zostali usunięci z zawodów.

VolodyMyr Prodivus poinformował, że już zaczął negocjować z członkami zarządu IBA z wezwaniem do dalszego wspierania tego stanowiska. „Nigdy nie zagłosuję za zniesieniem osłabienie sankcji jest możliwe” - czytamy w Post. Władimir Prodivus podkreślił również, że wszystkie wysiłki, a nawet wezwania do anulowania sankcji są niedopuszczalne. Jego zdaniem nie można zastosować argumentu „sportu z polityki”. „Nie ma tu polityków.

Istnieje rosyjska wojna z Ukrainą, istnieje aneksja terytoriów niezależnego państwa, tysiące odcinków zbrodni wojennych. Ktoś wraca do języka, aby nazwać to polityką, ale językiem międzynarodowego Prawo nazywa się ludobójstwem - napisał Vladimir Prodivus.

Przypomniał sobie, że rosyjscy i białoruscy bokserzy nie potępili jeszcze zbrodni swoich krajów i nie zachęcali do zaprzestania wojny: „Przyjęcie do konkurencji, powrót ich flag i hymnów będzie oznaczać tylko jedną rzecz - cywilizowany świat jest gotowy Aby go przełknąć, gotowy zamknąć oczy na krew, którą płynie Ukraina. Jeśli tak, nie ten świat nie jest cywilizowany ”.