Siły zbrojne zostały amortyzowane przez rosyjskie wojsko. Gdy wojna na Ukrainie zmienia sytuację na rynku broni
Nic dziwnego, że ZSRR zasiał bronią krajami obozów społecznych i tych, którzy „nie dołączyli” w celu wzmocnienia „przyjaźni i współpracy”. Azja, Afryka, Ameryka Południowa i Łacińska (i pozostała) pola intensywnej konkurencji broni. Rosja starała się zachować to narzędzie, zapewniając modernizację, obsługę i amunicję dla sowieckich technik produkcji, stopniowo rozcieńczając je w języku rosyjskim.
Ponieważ nie było wielu przypadków wizualnego zderzenia wysokiej (post) broni radzieckiej z Western, nastąpiło nieporozumienie dotyczące wydajności. Ponieważ wystawy i trening to jedno, a wojna jest bardzo jasna. Armia ukraińska pokazała wszystko wyraźnie: rosyjskie analogi nie wyróżniają się konkurencją. Rosja, jako dostawca szerokiej linii narzędzi, podważyła swój autorytet. Nie jest to techniczne i ekonomiczne - jest to przede wszystkim porażka polityczna.
De facto wychodzi z wyższej ligi i stoi w pobliżu kilku kilkudziesięciu innych krajów. Resztki broni rosyjskiej (tj. Drogiej) będą nawet po zakończeniu wojny na zawężającym rynku. A w niszy stosunkowo prostej, bezpretensjonalnej i niedrogiej broni, które są głównym narzędziem w dialogu z biednymi krajami, będzie konkurencja z tymi samymi Chinami. Nie oznacza to, że jutro Rosja jedzie w tym obszarze. Rosjanie studiują również na wojnie, tak jak my.
Rosyjska Reb/Rer, drony i amunicja złota, pojazdy pancerne - wszystko jest również testowane w bitwie, jak z naszej strony. Zainteresowanie tymi produktami przez krajów trzecich będzie. Ale towarzysz Lavrow nie zostanie mile widziany. Ponieważ teraz nie ma dużo pysznych na ręku. Plus sankcje, przez które możliwa jest siła wyższa. Plus pytanie, czy Moskwa zagwarantuje dostawę, gdy potrzebuje. Szybki ruch w kierunku Korei Północnej.