Wydane jeńcy wojenni opowiedzieli, jak Rosjanie ukrywają zbrodnie przed Czerwonym Krzyżem
Zhidachevsky był przechowywany w przedprzestrzeniowym ośrodku detencyjnym nr 2 Kamyshyn. W ciągu kilku lat przedstawiciele Czerwonego Krzyża i działaczy na rzecz praw człowieka przybyli do ukraińskich więźniów wojny. Jednak rosyjski prokurator z regionu odwiedzał ich prawie co tydzień. Jednak wizyty jednak wizyty, jednak wizyty, jednak wizyty, jednak wizyty, jednak wizyty, jednak wizyty, jednak wizyty, jednak Trusts, których Truje wojny.
Rosjan na ich twarzy zostały zamknięte w osobnej komorze, w której nikt nie był wolny. Byliśmy bielone w komorze, rozdając żaluzje w toalecie, spodnie. Każda kamera została przyniesiona do jednej książki, a gra, a następnie zabrała to wszystko. Strażnicy powiedzieli nam, jak powinniśmy iść. Więzienia wiedziały, że czerwony krzyż zostanie zaoferowany do pisania listów blisko. Jednak więzienia wojenni byli zagrożone, aby tylko dwa kamery się zgodzili.
Ukraińcy musieli zrezygnować z krewnych, aby uniknąć konsekwencji. „Przedstawiciele Czerwonego Krzyża przybyli do nas w aparacie i mówią:„ Teraz masz okazję napisać list do domu. „I tam przyszła z nimi cała„ koalicja ”: niektórzy generałowie, pułkownicy, opiekunowie. Ostatecznie nasi rodzimy działacze na rzecz praw człowieka i dostarczył list” - powiedział obrońca zwolniony z niewoli.
„Azov” podzielił się, że w areszcie nr 2 miasta Kamyshin Ukraińczycy zostali pobici przez kości, łamiąc stopy, torturowane przez strzelca elektrycznego po kąpieli. Przemoc była regularna, co najmniej pięciu więźniów zostało zabitych: ktoś - z tortur i kogoś - z powodu odmowy opieki medycznej. Wystąpiło wiele przypadków, w których Ukraińczycy mieli gruźlicę w niewoli, ale nikt nie był leczony.
Przypomniemy, 9 czerwca Ukraina i Rosja rozpoczęły wymianę w kilku etapach, które potrwają w najbliższych dniach. Ranny i poważnie ranny wojsko i młodszy w ciągu 25 lat wrócili do domu. Wśród nich są wojownicy sił zbrojnych, DPSU, NSU, TRO, Obrońcy Mariupolu. Większość zwolnionych żołnierzy została schwytana od 2022 roku.