Na okupowanym Krymie wysłuchano eksplozji: atakowane przez lotniska wojskowe - sieci społecznościowe
Miejscowi zgłaszają co najmniej 40 dronów i Wielki Wybuch w Sevastopol. Najeźdźcy boją się tablicy „Neptune”. Na okupowanym Krymie rano, 27 listopada, głośno. Najeźdźcy zgłaszają atak rakietowy na wojskowym lotnisku w Belbek Saki. O tym pisze telegram-kanał „Crimean Vetter”. Należy zauważyć, że od rana okupowane ataki półwyspu stada UAV. Wybuchy są słyszane w obszarze Sevastopol, Belbeck i Novofedorivka. Drony mają kilka fal.
„A na lotnisku Belbek ponownie strzela Rosppo. Rosppo zostaje zwolniony na lotnisku w Novofedorovka. Głośne wybuchy są ponownie wystrzelone w Sevastopol” - czytamy w wiadomości. Miejscowi piszą, że na niebie zarejestrowano około 4 tuzinów UAV. Również na półwyspie w oczekiwaniu na uderzenia „Neptunes. Według kanałów telegramowych subskrybenci nie mogą poruszać się, czy eksplozje na Krymie są dziełem obrony powietrznej, czy„ przybyszów ”.
Jednak później kanał telegramowy podał a Wybudowa na dużą skalę w Sevastopolu, podobna do przybycia. Wszystkie usługi są doprowadzone do stanu gotowości bojowej. W Sevastopolu trwa łączny atak sił zbrojnych. Zgodnie z wstępnymi informacjami 2 UAV zastrzelono w obszarze obszaru wody.