Diamentowy „wybuch” Moskwy. Gdy Rosja nieoczekiwanie natknęła się na sankcje w Angoli
Stało się tak z powodu sankcji w rosyjskim przemyśle diamentów, a konkretnie na „Alros”, ponieważ banki odmawiają pracy z anraftem z powodu obecności w wydobyciu Rosjan. Angoli pytają Alros wycofujące się ze wspólnego przedsiębiorstwa produkcyjnego, przynajmniej do momentu usunięcia sankcji. W odpowiedzi Rosjanie wymagają odszkodowania. Jak zawsze Rosjanie, ogromni. Angola oczywiście nie chce płacić, ponieważ sytuacja w gospodarce Angoli jest bardzo trudna.
Angola proponuje Rosjan przynajmniej przez chwilę. Problem polega jednak na tym, że eksport Angoli to nie tylko diamenty, ale także olej. A największym nabywcą Angola są Stany Zjednoczone. Ponadto Stany Zjednoczone są zaangażowane w ponowną równowagę armii Angoli. Stany Zjednoczone chcą wyrzucić nie tyle Rosjan z Angoli z Angoli (prawie połowa długu Angoli jest chińska, a to nie obejmuje długów biznesowych).
W związku z tym Rosjanie biorą pod uwagę, że przerwa może być tylko dobrą nazwą, aby w ogóle zaprzestać współpracy. Stany Zjednoczone są ważne dla Angoli nie tylko ze względu na trudną sytuację gospodarczą, ale także z powodu sytuacji politycznej, ponieważ sprzeciw normom Angolsk. A spotkania z Biden dla władz Angola są bardzo ważne. Co ciekawe, jak złamie „Alros”. „Wagner” już nie jest.