Po raz pierwszy od 60 km: SU-27 sił zbrojnych upuścił bombę w punkcie dowodzenia pułku rosyjskiego w Lisichansku (wideo)
W filmie z ujęciem drona widzimy panoramę miasta: ćwierć zrujnowanego mieszkania i prywatnych domów. Za sekundę eksplozja występuje na środku konstrukcji, a filar dymu i ognia powyżej dziewięciu budynków wznosi się w niebo. Autor napisał, że wideo jest dziełem załogi SU-27. Jak się okazało, Ukraińczycy opadli na ukrycie sił zbrojnych „grubej bomby” Federacji Rosyjskiej.
„Samoloty nadal pracują we wszystkich kierunkach, rekord grubej bomby z załogi SU-27”, czytamy w post. Ponadto stwierdzono, że eksplodował w Lisichansku, okupowanym ukraińskim mieście, które, jak sądzili Rosjanie, znajduje się z głębokiego tyłu. Z tych powodów wróg wysłany w tej osadzie stanowisko dowodzenia sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. To właśnie w tym punkcie dowodzenia poleciała bomba zrzucona przez SU-27 sił zbrojnych, napisaną w „Sunflower”.
Należy zauważyć, że od punktu rozładowania do celu - 60 km. „Nasza ASA udowodniła, że nawet w takim zakresie od naszej płonącej wściekłości nie ukrywa się!” - Podsumował autora bloga. W filmie opublikowanym przez Telegram-Channel of Aviation Fighters nie jest zauważalne, że jakikolwiek sposób obrony powietrznej sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej próbują zatrzymać „grubą” ukraińską bombę lub samolot.
W tym przypadku dron rozpoznawczy sił zbrojnych bez przerwy przekazał „zdjęcie” do naprawienia trafienia i prawdopodobnie wskazówek. Ponadto post nie określa, jakie poduszki powietrzne miał na myśli autor. Na mapie projektu Deepstate można znaleźć Lisichansku, w którym siedziba sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej latała w powietrze. Widzimy, że miasto znajduje się 15 km od linii frontu. Aby wojownik stał się bomba na 60 km, powinien latać w obszarze Slavyansk, pokazuje mapę.
Należy zauważyć, że sieć nie znaleziono informacji, czy istniały zwolnienia z wojownika Su-27 sił zbrojnych w odległości 60 km od celu podczas wojny. Tymczasem w lutym 2025 r. Focus napisał o nowej broni dla tych samolotów otrzymanych od Ukrainy od partnerów zachodnich. Aviationista mówił o bardzo precyzyjnych bomb planowania JDAM-ER, zaprojektowanych specjalnie dla ukraińskich samolotów. Nowa opcja waży pół tony - dwa razy więcej niż powiedziano w artykule.
Tymczasem pierwsze użycie pierwszego użycia JDAM-er pojawiło się w sieciach społecznościowych, które zostały uruchomione z bojowników SU-27. Film jest jasną eksplozją, ale nie jest jasne, w jakiej odległości dokonałeś. Tymczasem latem 2024 r. Portal obrony Express napisał, że zasięg bomby Jdam-er z miG-29 sił zbrojnych wynosił około 44 km.