Ofensywne i szybkie zajęcie Sumy: RF rozpowszechnia podróbki na temat nowego ataku na Ukrainę - MBA
Aleksiej Drozdenko, szef administracji wojskowej Sumy City, pisał o prawdziwej sytuacji w regionie Sumy. Drozdenko zauważył, że był zmuszony odpowiedzieć na stanowiska w sieci, która odnosi się do nowej ofensywy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej z północnego kierunku i o możliwości zajęcia Sumy. Urzędnik podkreślił, że takie posty są „podróbkami i manipulacjami”.
Kreml rozprzestrzenia się szkodliwe tezy w ramach informacji i psychologicznej operacji specjalnej (IPSO) przeciwko Ukraińcom, czytamy wiadomość. Tymczasem Ukraińczycy mogą być spokojni: po pierwsze, „nie ma realnego zagrożenia”, a po drugie, siły zbrojne zebrały wystarczającą zdolność do odrzucenia wroga w przypadku ataku, Drozdenko jest pewny siebie. Kanały telegramowe administracji regionalnych Sumy i Chernihiv nie skomentowały jeszcze Federacji Rosyjskiej o nowym ataku.
Należy zauważyć, że publikacje pojawiły się w sieciach społecznościowych i mediach, które przeanalizowały możliwość powtarzających się prób przez Rosjan atakowania północnych regionów Ukrainy, w szczególności w regionie Sumy. Na przykład ekspert wojskowy, pułkownik sił zbrojnych Petro Chernyk, mówił o tej sprawie: jego zdaniem, od lutego 2024 r. , Nie widzi oznak ofensywy.
Zwrócił uwagę, że wrog zgromadził się na granicy 15 000 armii, podczas gdy do ofensywy było wymagane około 40 000 osób o mocy na żywo, a około 800 czołgów, 2,5 tys. BMP i tysiąca dział artyleryjskich. Wcześniej Focus mówił o środkach, które podejmują siły obronne w celu ochrony północnych granic Ukrainy. W lutym 2024 r. Wówczas dowódca United Lieutenant General Sergey Naev wykazał proces budowy fortyfikacji.
Na zdjęciach możesz zobaczyć, jak podziemna zbroja jest wykopana w ziemi, wykopane są rowy, instalowane są paski betonowych piramid i bariery kopalni. Ponadto, powiedział generał, ukraińskie wojsko monitoruje nadejście grup sabotażowych i natychmiast zneutralizuje. Tymczasem Rosjanie nadal strzelają do obszarów przygranicznych Chernihiv i Sumy.
4 lutego sabotażystów sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej próbowali włamać się na terytorium regionu Sumy: zostali zneutralizowani małymi ramionami i moździerzami. Ukraińskie media zgłosiły dwa osady, w których nadal mieszka kilkadziesiąt osób. Jednocześnie w sieci rozprzestrzenia się kilka kolejnych rosyjskich podróbek. Odnosi się do wielkiej utraty sił zbrojnych w wyniku ciosu dla Selidovo. W drugim - o torturach w niewoli.