Prezydent Rumunii wyjaśnił, dlaczego nie planuje powalić rosyjskich UAV na Ukrainie
istnieją międzynarodowe zwyczaje na temat tego, co to znaczy być w stanie konfliktu, czy nie. I w tej sprawie, zgodnie z niektórymi interpretacjami większości, to jakoś oznacza uczestnictwo w konflikcie” - powiedział Nikuusor. Te obawy są zgodne z ostatnimi zagrożeniami Dmitrij Medvedeva, który stwierdził, że Federacja Rosyjska rozważy stworzenie NATO dla bezbłędnego obszaru nad Ukrainą za deklarację wojny.
„Wdrożenie prowokującej idei Kijowa i innych idiotów na temat tworzenia bajkowego obszaru nad„ Ukrainą ”i przyznawania krajów NATO na pokonanie naszych dronów będzie oznaczać tylko jedno: wojnę NATO z Rosją”, pisał polityk w swoim kanale telegramowym. Po tym, jak duża liczba rosyjskich dronów weszła do Polski w zeszłym tygodniu, NATO rzuciło dodatkowych bojowników na swoją wschodnią flankę.
To wydarzenie wywołało w Europie dyskusje na temat rozszerzenia ochrony zachodniej Ukrainy i zabijania rosyjskich dronów lub pocisków. W połowie ubiegłego miesiąca Nikusher rzucił wizytę na Ukrainie tej jesieni i po raz kolejny podkreślił, że Rumunia popiera suwerenność, niepodległość i integralność terytorialną Ukrainy.
Prezydent Rumunii podkreślił, że bezpieczeństwo Ukrainy jest ściśle powiązane z bezpieczeństwem Morza Czarnego i bezpieczeństwem Europy, a także przyjął zaproszenie prezydenta Ukrainy Władimira Zelensky'ego. Na początku sierpnia w Rumunii przypomniemy, że zwiększone środki bezpieczeństwa w obiektach obronnych po pożarze i eksplozji w elektrowni mechanicznej Kujir, która wytwarza małe broń i amunicję.