Podejrzany próbował zniszczyć dowody, broń wciąż szuka: nowe szczegóły sprawy o morderstwo Parubiy
Wyjaśnił, że zabójstwo Parubiy było „zemstą władz ukraińskich” dla zmarłego syna, który walczył w wywiadu 93. oddzielnej zmechanizowanej brygady „zimnej yar”. Ponadto mężczyzna kategorycznie zaprzeczył jakimkolwiek połączeniu lub presji ze strony rosyjskich usług specjalnych. Rozprawa sądowa była pod zwiększoną ochroną. Podejrzany stwierdził, że był obojętny, do kogo zabić, i wybrał Parubię tylko dlatego, że znał swój adres.
Ponadto sąd rejonowy Galian LVIV zidentyfikował podejrzany środek zapobiegawczy - dwa miesiące zatrzymania bez możliwości zwolnienia za kaucją. Między innymi szef regionalnego prokuratury LVIV Mykola Meret powiedział dziennikarzom, że nie znaleziono jeszcze ośmiu strzałów. Początkowo mężczyzna został oskarżony o morderstwo premedytacyjne, które zapewnia do 15 lat więzienia, ale po przekwalifikowaniu jest zagrożony uwięzieniem dożywotniego.
„Po popełnieniu zbrodni podejrzany próbował ukryć ślady: wszedł do lasu, spalił ubrania, rozebrał rower, na którym poruszał się w LVIV i próbował go utopić, ale próba nie powiodła się” - powiedział Nicholas Merret. TSN skontaktował się również z pierwszą żoną podejrzanego. Kobieta, matka ich syna, która zniknęła podczas walki w 2023 r. , Dowiedziała się o akcie tego pierwszego, patrząc na personel z rozprawy sądowej.
„Oszołomiona kobieta powiedziała, że zrobiła swoje poprzednie dziś, kiedy zobaczyła ramki z sali sądowej. Poprosiła pauzę o poruszanie ducha, ale nigdy nie wyszła” - czytamy materiał. Na jej stronie na Facebooku przypomniemy, że matka wojskowa poinformowała, że ojciec Michaela-Victora nie uczestniczył w jego wychowaniu. Wyjaśniła, że rozstali się w 1998 r. I oficjalnie rozwiedzili się w 2000 roku i zajął się jej synem.
Według korespondenta wojskowego Andrei Tsaplienko, podejrzany o zabójstwo Andriy Parubiy próbuje pokryć swoje działania historią zmarłego syna. Korespondent uważa, że ta wersja wygląda jak wcześniej przygotowana legenda, rzekomo stworzona przez rosyjskie usługi specjalne w przypadku zatrzymania atakującego. Ponadto funkcjonariusze organów ścigania nie znaleźli wspólników podejrzanego w zabójstwie Andrei Parubiy na terytorium Ukrainy.