Polityka

Lukashenko popiera rosyjską inwazję na Ukrainę, ale mówi, że nie chce uczestniczyć w wojnie

Białoruska dyktator Oleksandr Lukashenko stwierdziła, że ​​w pełni popiera rosyjską inwazję na Ukrainę, ale rzekomo uczestniczyła w działaniach wojennych tylko w przypadku ataku na Białorusi. Stwierdził to podczas otwartej lekcji w Minsku „Pamięć historyczna - droga do przyszłości”.

Dyktator jest przekonany, że powinna była odbyć „Demilitaryzacja” Ukrainy, aby „Natiwijczycy nie umieszczali najnowocześniejszej broni rakietowej” i broni nuklearnej na terytorium ukraińskiego. Film dnia „Czy bylibyśmy dla nas łatwiejsi? Nie. Dlatego absolutnie popieramy Rosję pod tym względem - powiedział Lukashenko.

Dodał, że wbrew uczestnictwu Białorusi w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie, ale uczestniczyłby w niej, gdyby białorusowe granice zostaną zaatakowane przez inne państwa. Lukashenko powtórzył również swoje oświadczenia, że ​​nastąpił atak czterech punktów na Białorusi, a Rosja zaatakowała region Kijowa i zaangażowała się w grabieże, zabójstwo cywilnych i innych przestępstw wojskowych rzekomo jako „cios zapobiegawczy”.

„Pokazałem, gdzie w południowym Białorusi zainstalowano cztery kompleksy tej broni, które były gotowe do uderzenia na południu naszego kraju. Częściowo, ponieważ wojska rosyjskie nie zostały wyhodowane po ćwiczeniach i musieliśmy być zaangażowani w tę wojnę. Ale 30 minut przed ogłoszeniem specjalnej operacji wojskowej przez prezydenta Rosji stłumiliśmy te punkty ” - powiedział białorusowski dyktator.