Polityka

„Zaczyna wracać na Ukrainę”. Dlaczego eksplozje na okupowanym Krymie to zwycięstwo polityczne - wywiad z Zhdanovem

Oleg Zhdanov, ekspert wojskowy, powiedział Radio HB, dlaczego każdy cios dla drona w obiektach w okupowanych Rosjan Krymu jest zwycięstwem politycznym nad Moskwą. - Chcę zacząć od faktu, że teraz rozmawiamy o 24 sierpnia, co może się zdarzyć podczas Dnia Niepodległości. Między innymi było zamówienie dla rządowych pracowników w Kijowie, poproszono ich o pracę na odległość. Z tego powodu rozumiemy, że pojawia się taka panika.

Proszę, powiedz mi, na podstawie logiki tego, co widzieliśmy w tej wojnie od 24 lutego, co według ciebie, że Rosja powinna być pokazana nam, świata lub naszej populacji 24 sierpnia? Film dnia - wiesz, nawet nie wiem, jest fantazja. Stopień konfrontacji jest podniesiony do takiego baru, że Rosja nie jest już w stanie nas zaskoczyć.

I nie biorę pod uwagę broni nuklearnej ani broni chemicznej, wielokrotnie mówiliśmy, że zwłaszcza kraje zachodnie, które ostrzegły Rosję, że wojnę tę można przeprowadzić tylko przez zwykłe rodzaje broni. Rozumiem jednak, że Rosja nie może opuścić takich wakacji, tak święty dla nas, jak Dzień Niepodległości i Dzień Flagi. Ponadto jednym z zadań tej wojny z Ukrainą jest zniszczenie stanu Ukrainy. A flaga jest jednym z elementów państwowości kraju.

Myślę więc, że przeniesienie kwartału rządowego do odległego [pracy] jest całkiem normalne. Ludzie powinni być chronieni jak najwięcej od wszelkich okazji. I myślę, że warto spodziewać się uderzeń rakietowych. Niestety bardzo trudno jest powiedzieć ich moc i ilość. - Mówi się między innymi, że Rosja planuje ten trybunał teatralny nad Azowem w Mariupol 24 sierpnia.