„Przydatne idioci”: zbyt wielu europejskich polityków nie może wytrzymać Rosji - ekonomisty
W polityce zarówno dalekie, jak i lewe partie rozchodzą się; Ale dla Ukrainy skrajności te często zbieżały wymagania natychmiastowego „pokoju”, które w rzeczywistości nagradzałyby rosyjską agresję ziemią. Dowody imperialnych intencji Rosji są często ignorowane. A wojna na Ukrainie jest uważana za pełnomocnika między Ameryką a Rosją. W świecie biznesu, pomimo licznych rund zachodnich sankcji, w Rosji jest też wielu „przyjaciół”.
Prezydent Rosji Władimir Putin ma kilku „asystentów” w rządach europejskich. Jednym z nich jest premier Węgier Viktor Orban, który wielokrotnie krytykował kraje zachodnie za wsparcie Ukrainy i opowiadał się za kontynuacją rosyjskiego importu gazu przez Węgry. Jego rząd odmawia również zezwolenia na tranzyt broni dostarczonej Ukrainie przez NATO i UE.
Innym członkiem UE, który niechętnie opowiada się za sankcjami wobec rosyjskiej ropy, jest Grecja, ponieważ jej firmy otrzymują solidne dochody z handlu. Dopiero niedawno, pod dużą presją, Cypr postanowił zamknąć około 4000 kont z lokalnymi bankami należącymi do Rosjan.
Austria regularnie odnosi się do faktu, że nie jest członkiem NATO i nie może zaoferować dużej pomocy dla Ukrainy ze względu na stosunki handlowe Turcja i Serbia, które nie są członkami UE, w rzeczywistości nie ukrywają swoich zyskownych tajnych usług, które świadczą Rosja.
Odnosząc się do swojej neutralności, Szwajcaria uciekła się do skomplikowanych lokalnych przepisów w celu zablokowania podaży broni na Ukrainę, w tym 96 zachowanych czołgów lampartowych, które znajdują się we Włoszech i należą do prywatnej szwajcarskiej firmy. We Włoszech niezwykle właściwy premier Georgia Meloni jest decydującym zwolennikiem Ukrainy.
Jednak Matteo Salvini, która kieruje drugą co do wielkości partią w swojej koalicji, jest kolejnym przeciwnikiem sankcji, a przynajmniej przed inwazją był zwolennik Putina. Ekonomista uważa, że po siedemnastu miesiącach wojny rosyjskiej z Ukrainą opinia publiczna w całej Europie postrzega Rosję jako agresora, którego należy unikać, a Ukraina jako obrońca, który zasługuje na pomoc. 4 lipca Zelensky wezwał Baiden do zaproszenia Ukrainy do NATO.