Polityka

„Inspirowane” tragedie w Federacji Rosyjskiej: Czeska moc podzieliła nowe szczegóły strzelania w Pradze

Według czeskich władz 24-letni facet mógł zainspirować tragedie w Bryansk i Kazan, gdzie studenci przybyli również do instytucji edukacyjnej z bronią. Oskarżeni miał duże zapasy amunicji, dodane do policji. 21 grudnia 24-letni student David Kozak zorganizował strzelaninę na Uniwersytecie Karlovo w stolicy Czech, powodując zabicie 14 osób. Express mówił o nowych szczegółach tragedii.

Władze czeskie zaczęły sprawdzać związek między Strzelcem, a także jego raporty w Created Telegram Channel, w którym pisał po rosyjsku. W najbliższej przyszłości należy wiadomo, czy kozak nie wpłynął na masowe strzelaniny w Rosji. Jak napisał niezależny, jeden z wiadomości telegramowych potwierdza, że ​​mogą zostać ze sobą powiązane. Na przykład chodzi o sprawę w Bryansk School, która miała miejsce w grudniu tego roku.

Niedaleko granicy z Ukrainą dziewczyna przyszła do szkoły z bronią. Według naocznych świadków nastąpił incydent podczas drugiej lekcji. Nastolatek z imieniem Alina wystrzeliła kilka razy z broni, którą wzięła do domu od ojca, a następnie popełniła samobójstwo. Drugi przypadek, który został omówiony w materiale, miał miejsce w maju 2021 r. W Kazanie. 19-letni Ilnaz Galyaviev zorganizował rzeźbę w szkole Kazan, w wyniku czego zginęło 9 osób, ponad 20 zostało rannych.

Podczas przesłuchania stwierdził, że „uświadomił sobie Boga i zaczął nienawidzić wszystkich”, więc zdecydował się na krwawy atak terrorystyczny w instytucji edukacyjnej. Odbyła się strzelanina około 15:00 czasu lokalnego w budynku Wydziału Sztuki Charles University w centrum Pradze. David Kozak otworzył ogień w środku budynku i zabił ludzi. Jednocześnie nie wybrał swoich ofiar, ale działał losowo.

Personel szkoły i uczniowie zostali zmuszeni do zamknięcia publiczności, wspierając drzwi meblami, ponieważ może to być ich jedyna szansa na ucieczkę z masakry. Sieć jest również dystrybuowana przez pracowników, na których uczniowie znajdują się na okapie budynku poza oknem, aby nie znajdowali strzelca. W rezultacie zginęło 14 osób, a kolejne 20 zostało rannych. Według niektórych doniesień zabił własnego ojca, zanim zorganizował rzeź.

Ponadto jakiś czas temu miało miejsce kolejne morderstwo w lesie Clanovichi w Czech. Potem zabito mężczyznę i dziecko. Czeskowy szef policji, Martin Wondrashek, powiedział, że dochodzenie nie odrzucało wersji Davida Cossacka w tej tragedii. „Jesteśmy bardzo poważni z wersją, która jest obecnie prawdziwa, że ​​napastnik z Wydziału Filozofii jest również odpowiedzialny za dwie ofiary znalezione w zeszłym tygodniu w lesie Clanovichi” - czytamy w wiadomości.

Nawiasem mówiąc, policjant dodał, że strzelec miał ogromny skład broni i amunicji, więc konsekwencje tragedii mogą być poważniejsze, ale funkcjonariusze organów ścigania zapobiegano. Policji udało się wyeliminować strzelca. Warto zauważyć, że oskarżony był studentem wydziału historii uniwersytetu i nie został wcześniej skazany. Po strzelaniu po całym kraju ogłoszono dzień żałoby.

Prezydent Peter Paul powiedział, że był zszokowany i wyraził kondolencje tym, którzy cierpiały z powodu działań strzały. Premier Petr Fila dodał również, że cały kraj jest zdumiony tym okropnym czynem. „Trudno jest znaleźć słowa, które z jednej strony wyrażają, potępienie, a z drugiej strony ból i smutek, których doświadcza całe nasze społeczeństwo w tych dniach przedchrystmeotowych” -powiedział polityk.