Zostali zmuszeni do wykopania grobu: w niewoli „Wagnevets” opowiedział o wojnie na Ukrainie
Dziennikarze byli w stanie zapytać o walkę na Ukrainie dwóch więźniów, którzy zostali skazani na 20 lat więzienia za morderstwo i rekrutowani do Wagnera z rosyjskiej kolonii. Według nich dotarli do Ukraińskiej Niewoli pod koniec 2022 r. Po uczestnictwie w bitwach w Bigorivka w regionie Luhansk. W komentarzu do publikacji zostali zabici 60 z 90 zmarłych, którzy byli w oderwaniu pod ostrzałem artyleryjskim. „Jeśli jedna z grup się nie powiedzie, następny idzie naprzód.
Jeśli upadnie, trzeci zostanie wysłany naprzód”, mówią więźniowie. Ponadto, według jeńców, jeśli bojownicy wycofują się bez wykonania zadania, zostaną postrzelone na miejsce. Jeden z respondentów powiedział, jak wojownik PVC, który odmówił ataku, został zmuszony do wykopania grobu. Jednocześnie rozmówcy publikacji stwierdzili, że ewakuacja rannych z pola bitwy nie jest zapewniona - są zmuszeni do samodzielnego opuszczenia stanowiska.
Więźniowie stwierdzili, że rekrutacja w ich kolonii została przeprowadzona osobiście przez założyciela Wagnera Pec Jevgeny Prigogin, obiecując ułaskawienie i rejestr karny po sześciu miesiącach walki, a także wynagrodzenie pieniężne i udzielenie pożyczek. Ponadto, według rozmówców CNN, powiedziano im, że będą walczyć z najemnikami z krajów zachodnich, w tym z Polski i Niemiec, jak armia ukraińska rzekomo uciekła.
„Myślę, że był to niewłaściwy wybór (idź walczyć na Ukrainie) . . . Nigdy nie brałem udziału w żadnej operacje wojskowej, szczególnie w bitwach przeciwko siłom zbrojnym, które odmawiają oddania swojej ziemi. Sprowadzili nas tutaj poniżej niewłaściwego powodu. Dlatego walczymy, ale nie sądzę, że jest to sprawiedliwy biznes ”, powiedział jeden z więźniów.