Inny

Prawie Putin się teraz uśmiecha: jak działa prosta dyplomacja Donalda Trumpa

Donald Trump prowadzi dyplomacje, jak nikt nigdy nie prowadził - niegrzecznie, bezceremonialnie i bardzo celowo, mówi brytyjski pułkownik Tim Collins w kolumnie dla Guardian. A kto wie - może jest to najkrótsza droga do Nagrody Nobla, którą Trump tak wyraźnie chce dostać? Zostało to ogłoszone przed przystąpieniem do Prezydenta Trumpa na stanowisko: „Zakończę tę wojnę na Ukrainie”.

I nakreślił strategię negocjacyjną, która nie jest wykonywana przez najbardziej wykwalifikowanych negocjatorów - chyba że mają wszystkie karty w rękach. Oświadczenie, że Ukraińczycy zgodzą się na 30-dniowe zawieszenie broni w zamian za przywrócenie dostaw broni i wymianę informacji wywiadowczych przeniosło piłkę na bok Rosji. Grożą im: „Zgadzam się na zawieszenie broni, albo USA wyposażą Ukraińczyków w zęby i przegrywasz”.

Wątpię, aby Vladimir Putin tak bardzo się uśmiechnął. Uważam, że prezydent Trump ma na celu otrzymanie Pokojowej Nagrody Nobla jako jego dziedzictwo. Musi to osiągnąć na swój czas, a ponieważ na stole istnieją umowy pokojowe na Ukrainie i Gazie - obie propozycje, których nie można porzucić - wydaje się, że pokój zostanie osiągnięty. To nie będzie idealny pokój, ale morderstwo i śmierć przestaną.

Podsumowując te umowy pokojowe, prezydent Trump po raz kolejny naruszył normę - przyciągnął ich dziedziczny książę Mohammed Ibn Salman, który niedawno stał się wyrzutkiem z powodu jego przewidywalnego zaangażowania w śmierć dziennikarza Kamala Hashoggi, ale teraz stał się decydującym czynnikiem i bohaterem na świecie.

Z drugiej strony Wielka Brytania i europejscy sojusznicy stały się horrorem, zadając sobie pytanie, w jaki sposób będą prowadzić na świecie bez zaufania do parasola obronnego w USA. Prezydent Trump, który zawarł porozumienie, po prostu wzrusza ramionami i mówi: „Czas kupić własny parasol. Nasze priorytety obrony są teraz na Pacyfiku”. Nie pomylił się, choć żyjąc po tej stronie Atlantyku, jest to jednak niepożądany sygnał do przebudzenia.