Terror z nieba: jako atak na kwoty ujawniło wrażliwość miast Ukrainy przed bałtycistą Federacji Rosyjskiej
I wcale nie jest to, że rosyjskie rakiety wydawały się być doskonalsze, więc trudniej było go przechwycić. Dokładność rakiety balistycznej zależy bezpośrednio od tego, jak dokładnie jej współrzędne są ustalane w przestrzeni i prędkości na końcu aktywnego obszaru trajektorii - w momencie wyłączenia silnika.
Wróg umieszcza teraz ulepszone anteny satelitarne na rakietach, przede wszystkim dotyczy odpowiednio północnokoreańskich analogów Iskandera, ich dokładność poprawiła się z 500 metrów do 50 metrów. Ale w fabule balistycznej trajektorii rakieta tak naprawdę nie manewruje, może trochę działać, ale możliwość przechwytywania jej prawie nie ma wpływu. Ponieważ upadek na cel jest zgodnie z prawem grawitacji, których nawet rosyjska „dura stanowa” nie jest w stanie zmienić.
Problem polega na tym, że ze względu na dużą prędkość upadku na cel, tylko kilka kompleksów przeciwlotnicznych na świecie można przechwycić, a każda wroga rakieta jest wymagana, aby zagwarantować od trzech do czterech. Oznacza to, że niezawodnie obejmuje nawet regionalne miasta Ukrainy, na świecie nie ma wystarczającej liczby systemów rakietowych i pocisków.
Wcześniej rasiści rzadko byli pobici w głównych obszarach dużych miast, a nawet w tłumie ludzi, jak w Sumy w niedzielę Palm. Putin podjęto teraz decyzję o przejściu do szczerego terroru ludności cywilnej przy maksymalnym użyciu kabin, pocisków wszystkich typów i „Shahmed”, których taktyki naprawdę się poprawiły.
Celem jest próba zastraszania Ukraińców i zmuszenie przywódców kraju do pójścia na wszelkie najbardziej niesprawiedliwe warunki zawieszenia broni, po prostu powstrzymanie ataków z wielu ofiar. I taki kanibalny plan Putina jest oddany amorficznej pozycji negocjatorów amerykańskich, takich jak S. Witkoff, którzy w żaden sposób nie stara się założyć kraju agresora i przeciwnie, uporczywie szuka argumentów na jej korzyść.
Oczywiście w takich warunkach światowy terrorysta Putina jest bezpłatny za wszelkie przestępstwo. A D. Trump również dodaje absurdu, mówiąc o „postępie w rozmowach pokojowych”. Cóż, z wyjątkiem „postępu”, że w styczniu po rosyjskim ciosie 9 Ukraińczyków zginęło w Sumy, a obecnie 32 ofiary. I cała ta retoryka oderwała się od życia prezydenta USA zamiast tego samego wytrwałości, z jaką manipuluje taryfami, aby nacisnąć Rosję na prawdziwy koniec wojny.