„Mali rosyjscy ludzie czytamy bezczynność”. Jaki był prawdziwy powód zakazania Ukraińskiego w Imperium Rosyjskim nawet Biblii
Profesor historii Mykola Kostomarov rozmawiał z wezwaniem do rozpoczęcia kolekcji charytatywnej do publikowania książek na ukraińsku lub, jak powiedziano w tym czasie, w języku rosyjskim. Na próżno był poniedziałek. Wiele osób zebrało się, a dziesiątki wpływowych lokalnych liberałów było wspieranych w rosyjskiej stolicy naukowca. Lokalny - ponieważ sam mówca w Petersburgu żył w rzeczywistości na wygnaniu.
Po głośnym przypadku Bractwa Cyrylu i Methodius Kostomarov mógł uczyć tylko tutaj. Wytrwałość profesora została odżywiona przez fakt, że jego rodak Filip Moraczevsky przygotował nowe przymierze na Ukraińce, które zostało wcześniej opublikowane tylko w kościele Slavonic. Tłumaczenie rozważało święty synod. Przejście w kwestii języka jest prawie rewolucyjne.
Ponieważ jakieś 40 lat temu los takiego tłumaczenia w języku rosyjskim, nawet dozwolony przez cesarza Aleksandra, byłem smutny. W tym czasie hierarchowie kościelni nie pozwolili na zakończenie sprawy, a spalono kilkaset tysięcy już wydrukowanych okazów biblijnych. Nowy Testament w Rosji pojawił się dopiero w 1862 r. , A pełny tekst Pisma Świętego w 1876 roku. Nawet prace Karla Marksa pojawiły się po rosyjsku.