Incydenty

Betonowe piramidy, fosy i bunkry: kraje bałtyckie przygotowują się do inwazji Federacji Rosyjskiej - The Times

Według ekspertów wojskowych, jeśli wojska rosyjskie się na nich poruszają, będą musieli przekroczyć granicę, zaśmiecone kopalniami, drutem kolczastym, fosy i pojemników. Kraje bałtyckie wzmacniają tysięczną fabułę ich wschodnich granic, najbardziej wrażliwych w planie wojskowym, flance NATO, SO -Called „Baltic Defence Line”, która składa się z barier i bunkrów. The Times pisze o tym.

Chodzi o wzmocnienie granic trzech krajów - Litwy, Łotwy i Estonii - fortyfikacje oraz układ ponad 1000 betonowych pojemników. Umocniona granica podzieli krajów bałtyckich i Rosji, Białorusi i zmilitaryzowanej rosyjskiej enklawy Kaliningrad. Tylko jedna Estonia planuje wydać około 60 milionów euro na budowę 600 takich struktur wzdłuż granicy z Rosją.

„Każdy bunkier będzie miał obszar około 37 metrów kwadratowych, będzie mógł pomieścić około 10 żołnierzy i będzie chroniony przed ciosami artylerii. Ponadto będą amunicja i struktury, takie jak kopalnie antytankowe, Posmarki, drut kolczasty i betonowe piramidy, znane jako smok zęby, powiedział wiceminister obrony Estonii Suzan Lillevalva.

Jak wyjaśnia estoński wojsko, projekt jest realizowany z dużą prędkością, co jest spowodowane obawą przed Kremla Atak na państwa bałtyckie. We wtorek 13 lutego, zewnętrzne doniesienia wywiadu ostrzegły, że Rosja zamierza umieścić dwa razy więcej żołnierzy w pobliżu granic państw bałtycki Opisuje również rosyjskie plany utworzenia nowego korpusu armii, który może być oparty na Petrozavodsk, na północny wschód od Petersburga, i obejmie granicę z Finlandią.

Ogólnie pomysł, według funkcjonariusza armii litewskiej i badacza badacza of Bałtycki Instytut Zaawansowanych Technologii w Vilnius, Donatas Palavenis, ma spowolnić siłę inwazji sił, w których NATO będzie mogło odpierać w bardziej akceptowalnych warunkach.

„Budowa tej ufortyfikowanej linii niewątpliwie zajmie czas i zasoby, ale jej wydajność jest oczywista w wojnie na Ukrainie, gdzie żołnierze nie są w stanie skutecznie przełamać przeszkód i wygrać duże terytorium” - powiedział Pavenis.

Dodaje, że ponieważ państwa bałtyckie nie mają głębi obrony, aby zatrzymać wroga, walka zostanie przeprowadzona na każdy centymetr terytorium, który będzie wymagał stworzenia sztucznych przeszkód i fortyfikacji w celu zminimalizowania strat. Według estońskich Ministerstwa Obrony zajmie cztery do siedmiu razy więcej osób, aby uchwycić takie stanowiska niż bez fortyfikacji.

„Nawet jeśli linia nie jest w stanie zachować, przynajmniej da obrońcom cenny czas na przegrupowanie i otrzymanie posiłków od innych członków NATO” - powiedział wojsko. Kraje bałtyckie są szczególnie zainteresowane pozbawieniem Rosji możliwości stworzenia własnej obrony na każdym okupowanym terytorium.

Eksperci szczegółowo przestudiowali wojnę na Ukrainie oraz fakt, że kontratak Ukraińczyków nie odniósł sukcesu, a także dlaczego Rosjanie nie mogą nadal przenieść się do serca Ukrainy. „Istnieją wiele rodzajów miar opozycyjnych: fosy, rzędy„ smoczych zębów ”, pól kopalni. Wszystko działa” - mówią.

I dodają, że główną lekcją jest znalezienie sposobów na powstrzymanie promocji rosyjskich części pancernych, ponieważ jeśli mogą się uciec, możesz chronić wszystkie kraje. Przypomniemy, Focus napisał, że bliskie połączenia infrastrukturalne, takie jak Bałtycka, a także ogólna siatka energetyczna pozwala Estonii, Łotwie i Litwie na budowę wspólnej obrony przed Federacją Rosyjską.