Inny

Bez dronów nie ma Pokrowskaya. To stanie się głównym problemem dla sił zbrojnych tej zimy

Serviceman i bloger Alexander Karpyuk zwraca uwagę na główne, jego zdaniem problem sił zbrojnych z przodu jest brak dronów. Jeśli ten problem nie zostanie rozwiązany, nie tylko utrata Pokrovsk, ale także słowiańska burza będzie nieunikniona. Ochrona Pokrowskaya, kierunek Donieck. Nie opiszę tutaj złożoności sytuacji, ale jest jedna rzecz, ale. To są środki. Do niedawna zdolność jednostki do wykonywania zadań obronnych i napaści zależała od liczby osób.

W tym miejscu powstała strategia ofensywnej, obrony i innych. Teraz wszystko nie jest takie oczywiste. Kilka załóg dobrej fpvishnikki przy wsparciu Marshli Carousel (z zrzutami i bez) i skrzydła może rozprzestrzeniać pluton przez szturm. Jeśli mają te magazyny i FPV. Sytuacja ze środkami w kierunku Doniecka pogorszyła się. Aktywność jest duża, istnieje wiele jednostek. Wszyscy nie mają wystarczająco dużo tego, co daje państwo ani co daje wolontariusze.

Kiedy zaczął się napaść na Avdiivkę, poleciałem do piasków i mijając Karlovkę, już dałem zespołowi FPV. Niemal jednocześnie polecialiśmy na piaskach. Jeśli był ruchomy cel, zniszczyliśmy go. Jeśli nie było ruchomości, doprowadzili one do stacjonarnego. I w przeważającej części pokonaliśmy bramki przez cały dzień roboczy. Transport, świnki, zbroja, wszyscy. Pojedynczy pedog? Normy, trzymaj FPV w twarz. Jednocześnie zrobiliśmy piaskową drogę z piasku.

Ponieważ coś mieliśmy. Teraz wszystko jest trudniejsze. Nie możemy już latać na jednej świni. Niedobór FPV. Konieczne jest filtrowanie celów. Reb ewoluowało i potrzebne są ciągłe zmiany i ukończenie dronów, aby odniosły sukces w tym kierunku. Więcej dronów musi zostać uchwycone przez cel. Ale nie wystarczy, chociaż mogą zmienić harmonogram w kierunku Donieck.

Biorąc pod uwagę wszystkie zaangażowane tutaj zasoby, koszt wszystkich tych wrzosowisk/FPV, który jest tutaj potrzebny, nie jest bardzo dużą kwotą w Departamencie Rachunkowości.

W mojej jednostce była propozycja dla jednego z „dużych ludzi”, aby stworzyć coś takiego jak „fundusz wsparcia”, który będzie w stanie tam zrobić, nie wiem, 10-20-30 milionów dolarów, które byłyby wyłącznie skierowane na zakup Mavicians i FPV z technikami, którzy proszą jednostki i stacje lądowe.

Niezależnie od tego, jakie aplikacje zostały zebrane na skutecznych jednostkach uderzeniowych, być może we współpracy z funduszami, takimi jak „PZA”, „Prits”, „Case of Communities”, Sternenko i inne. Aby znaleźć te maviiki i ukończenie w dowolnym miejscu, jak najszybciej umieścić je na Ukrainie. A szybkość wypłaty dronów od producentów i ich wysyłka do jednostek miałaby minimalne ramię. Ponieważ idziemy na zimę. Zima nie jest czasem skrzydeł.

Jest to czas Mavician, ponieważ zachmurzenie na wysokości 100-200 metrów nie pozwoli ci latać dużymi skrzydłami. Będziemy znacznie stracili szybką świadomość, obecność Maviki i Fpvishki na windzie zdecyduje o wyniku bitwy. Jeśli pójdziemy na zimę bez wystarczających środków właściwej jakości - cześć, burze mięsne, forteca Pokrovsk - i wszystko, przyszli, forteca Słowianin - jesteś następujący. Musimy szczerze przyznać, że nie ciągniemy tego kierunku.

Potrzebujemy więcej pieniędzy na to i więcej środków. A jutro zajmie więcej razy, ponieważ pogoda się ulegnie pogorszeniu, straty Mavici wzrosną. 30 milionów dolarów to 3000 wrzosowisk, w ciągu dnia i nocy (w zależności od tego, czego potrzebujesz więcej, termiczne lub zwykle, liczba może się różnić przed zwiększeniem lub zmniejszeniem). A także 17 000 tysięcy FPV, dzień i noc.

Biorąc pod uwagę zmiany w świetle dziennym i zwiększaniu ciemnego czasu, większa potrzeba będzie w FPV w komorach obrazowania termicznego. I musisz teraz złożyć zamówienie, aby to zrobić. Ta liczba dronów może być zmieniacza gier w kierunku Donieck. Kwota wymieniona powyżej nie jest przytłaczająca dla stanu lub najlepszych sponsorów. A biorąc pod uwagę przewagę tych narzędzi, nic o tym nie otrzyma. Dlatego pozostają tylko osoby, które mogą szybko rozpocząć taki projekt.

Jeśli oczywiście utrata Pokrowskaya, Selidovo i innych miast, nie wspominając o możliwości uniknięcia strat personelu w sytuacjach, w których drony byłyby lepsze niż ludzie, martwili się kogoś. W przeciwnym razie zima będzie bardziej skomplikowana niż wielu ludzi. A kiedy rozpoznajemy ten problem za kilka miesięcy, będzie już za późno. A utrata bojowników jest znacznie droższe dla państwa nawet pod względem płatności.