Technologia

Nowe satelity ostrzegają przed atakiem rakietowym z kosmosu, znajdując się na wysokości 35 tysięcy km

Stany Zjednoczone aktywnie przygotowują się do zwiększonych zagrożeń ze strony Chin i Rosji. Millennium Space Systems i Raytheon Technologies zakończyły opracowanie projektu w ramach amerykańskiego programu sił kosmicznych mających na celu poprawę śledzenia zagrożeń rakietowych, pisze defensenws. com. Firmy stworzyły czujniki do śledzenia zagrożeń pocisków za pomocą średniej orbity Ziemi. Urządzenia mogą znajdować się na wysokości 1,9 do 35 tysięcy km nad poziomem morza.

Ostatnie czujniki zostały niedawno kontrolowane, które zostały zakończone pomyślnie. „Korzystając z najnowszych metod cyfrowych, sfinalizowaliśmy kluczowe elementy projektu w niecałe 18 miesięcy” - powiedział Roger Cole, dyrektor wykonawczy Raytheon Strategic Systems. Po sprawdzeniu obciążenia projektowego i odniesienia inżynierowie podejmą rozwój przestrzeni i lądowych segmentów systemu śledzenia rakiet.

Opracują także satelitę, który powinien zostać noszącym atak rakietowy. „Program opieki nad toru rakietowym jest częścią planu sił kosmicznych mających na celu uczynienie orbitalnymi rakietami i śledzeniem pocisków bardziej odpornych na zwiększone zagrożenia ze strony Chin i Rosji. Dziś satelity orbitują orbitę geosynchroniczną - około 35 tysięcy km nad Ziemię lub na wysokim poziomie Eliptyczna orbita poza orbitą geosynchroniczną.

Ze względu na opiekę nad toru rakietowym usługa planuje wystrzelić satelity ostrzegawcze i ruchu na orbitę Środkowej Ziemi, gdzie czujniki przestrzeni będą mogły obserwować większe terytorium ” - czytamy materiał. Agencja Rozwoju Kosmej wprowadza również flotę z ponad 100 satelitów do niskiej orbity Ziemi - 1,9 tysiąca km powyżej równika. W maju 2021 r.