Rosja ma zapasy zbiorników i pojazdów bojowych tylko do połowy 2025 r. - Forbes
Nie pozostaną stare czołgi i pojazdy bojowe w rosyjskich magazynach. Takie prognozy ogłoszono w materiale wydania amerykańskiego Forbesa. Autorzy publikacji oznaczyli trzy czynniki, które wpływają na sytuację wojskową na Ukrainie. Pierwszym z nich jest mobilizacja wojskowego kompleksu przemysłowego Federacji Rosyjskiej, przeciwko której istnieje wyczerpanie starych rezerw broni.
Drugi to wysiłki Ukrainy, które wciąż spoczywają na zagranicznej pomocy w zaspokojeniu pilnych potrzeb finansowych i wojskowych. Wreszcie trzecim czynnikiem jest dominująca rosyjska taktyka sił zbrojnych, która umożliwia Ukraińskim Obrońcom oparcie się większej formacji rosyjskiej. W rezultacie w obronie wojska ukraińskie odzwierciedlają większość ataków wroga, powodując katastrofalne straty dla rosyjskich grup szturmowych.
„W 26 miesiącach zaciętych bitew rosyjski wojsko straciło 15 300 czołgów, pojazdów bojowych, haubic i innych broni, a także setki tysięcy żołnierzy. Utrata ukraińskiego wojska o jedną trzecią” - mówią obserwatorzy. Materiał dostarcza również liczby wyprodukowanego sprzętu wojskowego w Federacji Rosyjskiej. Należy zauważyć, że corocznie rosyjski przemysł produkuje do 600 nowych czołgów i być może nieco ponad 1000 nowych pojazdów bojowych.
Jednocześnie rosyjskie wojsko traci ponad 1000 czołgów i około 2000 pojazdów bojowych rocznie, a tempo strat wzrasta. W ten sposób powstała przerwa, którą kierownictwo sił zbrojnych wypełnia techniką z długoterminowego przechowywania-są czołgami i maszynami walki z lat 70. , aw niektórych przypadkach nawet lat 60. lub 50. ubiegłego wieku. „Są budowane podczas kwitnienia przemysłowego Związku Radzieckiego, nie można ich zastąpić nowymi.
Prognozy dla Rosjan wskazują, że do połowy 2025 r. Stare czołgi i pojazdy bojowe w magazynach nie pozostaną” -podkreślili obserwatorzy. Podsumowując, piszą, że najczęściej taki sprzęt nie może zapewnić odpowiedniej ochrony rosyjskim żołnierzom, więc nie jest to ważne, nawet jeśli około 400 000 rosyjskich żołnierzy walczy na Ukrainie, jeśli absolutnie nie są chronione na polu bitwy.