Półprzepływ Pokrowska i walki o Kostianinowkę: jaki jest strategiczny cel Federacji Rosyjskiej w Donbasie – Zastępca Ludowy
Jego zdaniem sytuacja w jednym mieście jest bardziej groźna niż w innym. Kostenko odpowiadał na pytania mediów dotyczące aktualnych planów Federacji Rosyjskiej w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Polityk przypomniał, że Kreml zaczynał od chęci całkowitego okupowania Ukrainy. Jednak od 2023 roku cel Kremla nieco się zmienił, a obwody donieckiego i ługańskiego w granicach administracyjnych stały się celami strategicznymi.
Na przeszkodzie tym celom, o które w ostatnim czasie toczą się zacięte walki, stają Pokrovsk i Kostyantyniwka. „Teraz, strategicznie, chcą zająć w granicach administracyjnych cały Donbas. To są miasta, które stanęły im na drodze do wypełnienia zadań postawionych przed armią Putina” – powiedział Kostenko. Delegat Ludowy podał także szczegóły walk w dwóch kluczowych miastach, które Rosjanie starają się zdobyć.
Pokrovsk Kostenko przyznał, że sytuacja w mieście jest „skomplikowana” i aby ją naprawić, dowództwo wysłało specjalne jednostki GUR, „Alfy” i innych. Rosjanie ustawiają jednostki w Pokrowsku, próbując zdobyć przyczółek i istnieje ryzyko półokrążenia – dodał. „Nie ma tam jeszcze całych brygad [Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej] pod względem liczebności, ale [wrogowie] już tam są i zaczynają zdobywać przyczółek.
Najgorsze jest to, że tworzą warunki do półokrążenia” – stwierdził na nagraniu UNIAN. Kostyantyniwka. W mieście nie ma jeszcze Rosjan – wyjaśnił Kostenko, ale sytuacja też jest trudna. Jednostki Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej są obecnie kontrolowane przez drony FPV, ale jest całkiem możliwe, że postęp i w tym kierunku zacznie się – dodał sekretarz Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego. „Sytuacja nie jest już tak krytyczna jak na początku” – zauważył Kostenko.
Mapa analityków projektu DeepState przedstawia sytuację na linii frontu między Pokrowskiem a Kostiantynówką. Odległość między dwoma punktami, na które naciskają Siły Zbrojne Rosji, wynosi około 50 km. W tym samym czasie „szara” strefa całkowicie objęła Pokrowsk, ale ledwo zbliżała się do przedmieść Kostiantynówki. Na północy znajduje się kontrolowana przez Ukrainę aglomeracja kramatorsko-słowiańska: zajmuje ona około 5696 metrów kwadratowych.
km (piąta część obwodu donieckiego o powierzchni 26 517 km2). Warto zauważyć, że 4 listopada analitycy „The Independent” opowiedzieli, dlaczego Moskwie tak zależy na zajęciu Pokrowska. Media podały, że Rosjanie zgromadzili sto tysięcy żołnierzy do ataku na osadę, którą uważają za „bramę” do pełnej okupacji obwodu donieckiego.