Atak UAPS na Moskwę: Putin nie może zemścić się na Ukrainie za to, co się stało - ISW
Nowy raport z 30 maja stwierdza, że Putin, skomentował atak dronów na stolicę Rosji, powiedział, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej były w stanie rzekomo uderzyć w siedzibę ukraińskiego wywiadu wojskowego. Stwierdził, że Rosjanie będą nadal reagować na wojnę „Ukrainę przeciwko Donbasowi”, powodując uderzenia w infrastrukturę wojskową Ukrainy.
W tym samym czasie, jak zauważyli analitycy, głowa Kremla zasugerowała, że ciosy dronów w Moskwie były jedynie odpowiedzią Ukrainy na strajki z Rosji. Chociaż Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej stwierdziło, że wojska rosyjskie z pomocą bazy lotniczej o wysokiej zawartości były w stanie uderzyć w główne centra decyzji -podejmowanie na Ukrainie, nie rozmawiali o ciosie dla siedziby ukraińskiej Wywiad wojskowy.
„Nie ma potwierdzenia oświadczenia Putina” - powiedział raport amerykańskich analityków. ISW zauważył również, że Putin powiedział, że Ukraina rzekomo chciała wywołać odpowiedź i zmusić Federację Rosyjską do „odzwierciedlenia” własnych działań. Zakłada się, że nacisk Kremla na przeszłe ciosy może wskazywać, że Federacja Rosyjska od dawna „odpowiedziała” na rzekome ukraińskie ciosy.
Ponadto analitycy stwierdzili, że Putin stwierdził również, że obrony powietrzne wokół Moskwy należy poprawić, pomimo faktu, że systemy działają poprawnie. Dzięki temu stwierdzeniu głowa Kremla chce zapobiec wyrzutowi rosyjskim „patriotom” w obronie powietrznej. Przypomniemy, że Zelensky stwierdził, że Federacja Rosyjska zaczyna przygotowywać populację do zmniejszenia terytoriów.
Po wydarzeniach w Moskwie Rosjanie mogą posiadać „nową lekcję historii”, w której zostaną po raz kolejny powiedziane, że „wszystko idzie w planie”, mówi przedstawiciel urzędu prezydenckiego. Doniesiono również, że Putin po raz pierwszy skomentował atak UAV na Moskwę. Prezydent Federacji Rosyjskiej uważa, że była to prowokacja z próbą sprowokowania odpowiedzi, a Ukraińczycy „muszą ją zrozumieć”.