„Wystrzelone terytoria południowe”: W Marynarce Wojennej opowiedziała, jak bardzo Rosja umieściła wojsko na Krymie
Kapitan pierwszego stopnia rezerwatu marynarki wojennej sił zbrojnych Andriy Ryzhenko powiedział to w komentarzu do „espresso. tv”. Według niego około 20 tysięcy żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej może teraz znajdować się na Krymie. Jest to maksymalna grupa, którą wroga przechowuje w tym obszarze. Wróg boi się wysłać więcej bojowników. „Może to być około 20 000 personelu. I jest to maksymalna liczba rosyjskich żołnierzy okupacyjnych, które mogą tam być.
Rosjanie bardziej używają terytorium Krymu do przywracania i naprawy sprzętu, a także do leczenia rannych i gromadzenia amunicji. Oto jest Ich główny cel - powiedział Andrey Ryzhenko. Osobno przedstawiciel marynarki wojennej dodał, że na terytorium schwytanego półwyspu najemcy przechowują również jednostki lotnicze i rakietowe. Ich zadaniem jest terror. To oni strzelają do południowych terytoriów Ukrainy.
W tym samym czasie, na początku wojny o pełnej skali na Krym, było o wiele więcej rosyjskiego wojska, ale teraz sytuacja zmieniła się dramatycznie. „Najeźdźcy koncentrują się głównie w lotnictwie kryminowym, które próbują szturmować nasze siły na południu. Rosja skoncentrowała się w jednostkach rakietowych, które aktywnie strzelają również terytoria południowe naszego kraju” - podsumował Andrei Ryzhenko.