400 tysięcy żołnierzy dla Putina. Jak w Rosji, szukając rezerw wojny na Ukrainie
Władze niektórych regionów przygotowują się do ćwiczeń i spotkań wojskowych. Pogłoski o drugiej fali mobilizacji stają się coraz bardziej, a Kreml i State Duma uspokoili - nie ma się czym martwić. Pierwsza masowa emisja opowieści została zorganizowana w regionach Voronezh, Penzen i Lipetsku. Organizacja praw człowieka Agora obliczona do 16 marca 43 regionów, w których przedstawiono podsumowania.
Na liście uwzględniono Moskwa, Petersburga i pilota z Center-Atlai, Dagestan i Udmurtia. Nie ma danych o Czeczenii. Biura rekrutacyjne stolicy poszły jeszcze dalej - proszeni są o stawienie się na wezwanie studentów, którzy mają odroczenie od armii. W rozmowie z RTVI zastępca przewodniczącego państwowego komitetu ds. Obrony Juriy Shvitkin wyjaśnił, że prezentacja wezwania nie oznacza natychmiastowego odejścia mężczyzn na Ukrainę. „Po ogłoszeniu należy wydać wiadomość.
Patrząc, do kogo przyszło wezwanie, należy konkretnie spojrzeć. Istnieją pewne niuanse, to znaczy może uzyskać wezwanie jako pobor Upadek - ważne jest, aby wiedzieć. Ojciec trojga dzieci może być osobą w wieku poborowym - powiedział polityk. Prezydent Prezydent Dmitriry Peskov w komunikacji z dziennikarzami 15 marca, pytanie o drugą falę mobilizacji odpowiedział: „Wielokrotnie rozmawialiśmy. Nie prowadzimy żadnych dyskusji na ten temat.
Szef grupy Agora Pavel Chikov zauważa, że jest za wcześnie, aby powiązać masowy rozkład opowiadań z oczekiwaną drugą falą mobilizacji. Rosjanie mogą zadzwonić do biura rekrutacyjnego w celu wyjaśnienia danych i podczas wyboru Zgromadzenia Wojskowego. Ostatni punkt rodzi pytanie, ponieważ spotkanie odbywa się dopiero po dekrecie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, a nie na podstawie decyzji lokalnych urzędników.
Pobora do Zgromadzenia Wojskowego mają osobny status - taki mobilizowany formalnie jeszcze nie wojskowy, ale niewiele różni się od praw, powiedział członek „prawników i biznesu” Kolegium Michaila Romanow. „[Rosyjskie] przepisy mobilizacji pozwalają wojskowym biurom zaciągniętym je swobodnie. Ludzie, którzy podlegali pierwszej fali mobilizacji, wchodząc do biura zaciągnięcia wojskowego, prawie nie mogliby z tego wyjść. - Serviceman.
Poszedł, aby służyć gdzie zostaną zamówione - powiedział. Ura. ru, w odniesieniu do źródeł w kierownictwie Uralu, pisze o planach Ministerstwa Obrony Rosji w najbliższej przyszłości w celu rekrutacji do 400 tysięcy kontrahentów. Duże prace związane z zatrudnieniem są przeznaczone do rozpoczęcia w kwietniu wraz z wiosennym poborem. A nieoficjalne szkolenie rozpoczęło się w lutym, zapewniają, że rozmówcy.
Według agencji zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Medvedev kontroluje kampanię. Regularnie organizuje spotkania tematyczne z 22 lutego z udziałem gubernatorów i upoważnionych przedstawicieli prezydenta. Kwoty na podstawie umów zostały przekazane władzom regionalnym. Na przykład standard dla regionów Sverdlovsk i Chelyabinsk - średnio 10 tysięcy podpisów do końca roku.
W przypadku regionu Perm bez 9 tysięcy osób, mówi źródło w rządzie Yamalo-Nenets AO. Kontrahenci zatrudnią biura zaciągnięcia wojskowego w terenie. Gubernatorzy regionów Sverdlovsk i Chelyabinsk poinstruowali burmistrzów, aby kontrolują zbiór wykonawców w gminach. Ratusza zaczęły już ogłosić rekrutację kontrahentów na dalekiej północy, w marynarce wojennej, dowódców wojskowych w całej Rosji. A w kwietniu, według rozmówców, infocony wzmocnią się.
W regionie Perm dotyczy kwestia dostarczania przyszłym kontrahentom sprzętu. W koalicji rosyjskich działaczy na rzecz praw człowieka uważa aktywację żołnierzy za znak nowej fali mobilizacji. W październiku poborcy otrzymały wezwanie, które zostały napisane, że na mocy dekretu prezydenckiego w sprawie „częściowej mobilizacji” powinny przyjść do biur zaciągnięcia wojskowego w kwietniu.
Prawnik radzi poborowi, aby wydali władzę adwokatów dla bliskich i przygotował oświadczenie, że udział w działaniach wojennych jest sprzeczny z przekonaniem moralnym. Dyrektor wykonawczy ukraińskiego Instytutu Przyszłego Vadima Denysenko w rozmowie z naciskiem podkreśla, że rotacja w szeregach rosyjskiego wojska nie powinna być oczekiwana nie wcześniej niż w sierpniu. Podczas wiosennej rozmowy będą zmuszeni podpisać umowy armii na służbę na Ukrainie.
„W celu wezwania osoba przychodzi do wojskowego biura rekrutacyjnego i mówią: patrz, może zabrać cię tak samo lub na umowę - będzie lepiej” - mówi. Należy zauważyć, że dystrybucja narracji pasuje do wdrożenia dekretu Putina w celu zwiększenia personelu personelu wojskowego o 137 tysięcy ludzi od 1 stycznia 2023 r.
Patrząc na ambicje wojskowe Putina, pojawia się pytanie - czy w Moskwie jest wystarczająco dużo zasobów na nowy etap konfliktu? Amerykańskie wydanie Politico, odnoszące się do danych celnych, wykazało, że Chiny dostarczały rosyjskim firmom do 1000 maszyn, części dronów i innego sprzętu do potrzeb wojskowych. W grudniu 2022 r. Federacja Rosyjska, według gazety, kupiła z Turcji ponad 800 ton kuloodpornych kamizelek.
Vadim Denysenko jest przekonany, że Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej może rozwiązać kwestię dostarczania żołnierzy broni i przepisów. „Pomimo deficytu budżetowego w obszarze 6-7 bilionów rubli i zbioru około 300 miliardów rubli od przedstawicieli biznesu, pieniądze pozostaną na emeryturze, wynagrodzenia dla urzędników i funkcjonariuszy ds. Bezpieczeństwa, a niestety, będą mieli. Wystarczająco dużo pieniędzy - mówi Focus.
Denysenko mówi, że w przypadku braku broni Rosja składa rozkazy w Korei Północnej, ale w przypadku ciężkiej broni okazja. „Pomimo otwarcia linii produkcyjnych w roślinach obronnych trudno będzie zapewnić 400 000 żołnierzy precyzyjną broń. Jest czas, ponieważ zostaną zebrane w ciągu 4-6 miesięcy, a potem zostaną nauczane”-dodał. Ekspert wojskowy Michail Zhirokhov podkreśla różnicę w ilości zasobów mobilizacji między Ukrainą a Rosją.
„W siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej stała rotacja - przód i tył stają się większe. Nie chcą deklarować stanu wojennego i pełnej mobilizacji i korzystać z innej techniki - wzywając do biur zaciągnięcia wojskowego i pogodzenie danych paszportowych, aby dane paszportowe, aby Sami mężczyźni podpisują kontrakty z armią Federacji Rosyjskiej - mówi. Ekspert zauważa aktywację zestawu w różnych PEC, w tym Wagnera.
„Rekrutowani kontrahenci mogą zostać przygotowane do czerwca 2023 r. , Nie wcześniej. Ukraina jest zagrożona, ponieważ siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nakładają styl walki z drugiej wojny światowej - który ma więcej personelu, jednego i plus. Plus. Mała armia radziecka nie wygra wielkich. Dopóki nie będziemy mieli wielu zachodnich broni, która przekroczy cechy radzieckie, tej, która ma więcej ludzi. Stary rosyjskie czołgi T-62 strzelają i zabijają.
Nie mogliśmy stworzyć do 9 najeźdźców Dla każdego z naszych martwych wojska ” - powiedział. Profesor Brytyjskiej Akademii i Departament Badań Wojskowych Royal College of London David Joe w artykule dla polityki zagranicznej zwraca uwagę na pragnienie Putina, by wydostać się z pułapki wojny o pełnej skali na Ukrainie. Aby to zrobić, potrzebuje nowych żołnierzy - ciągłego silnika wojny.
Vladimir Putin był w sytuacji wielu światowych przywódców, którzy zmusili do uzasadnienia kontynuacji wojny w związku z niepowodzeniem Casus Belli (formalnego powodu rozpoczęcia wojny). Według materiału niepowodzenia wymagały nowych żołnierzy w warunkach rosnących wydatków wojskowych. „Urzędnicy George'a Busha Jr. Jr. zmienili argumenty na korzyść wojny w Iraku, gdy tylko Saddam Hussein nie miał broni masowego rażenia. Pierwotny cel inwazji wyparował jak woda na pustyni.
„ Taliban ”w Afganistanie w Afganistanie . Żołnierze USA pozostały przez następne dwie dekady. Ich haniebne odejście przywróciło talibów do władzy - pisze autor. Utrata ludzi i zasobów i nic nie pokazuje katastrofy jakiegokolwiek przywódcy dowolnego kraju, a koniec wojny w mniej opłacalnej sytuacji niż na początku jest jeszcze gorsza. Putin zdaje sobie sprawę, że jeśli przegra, zostanie oskarżony o wszelkie niepowodzenia.