Technologia

„Pracuje still”: zaktualizowany dron Sarisa zaczął kręcić bardziej precyzyjnie rakiety (wideo)

Dron był w stanie zaimponować celowi nad Bosforem, pomimo silnego wiatru. Pomogła to nowa technologia celowania. Dron Sarisa wyprodukowany przez SAS Technology z 2,75-calowymi pociskami pomyślnie zdał drugi test pożarowy. O tym pisze greckie media pentapostagma. Deweloper stwierdza, że ​​drugi test drona był doskonały, a wszystkie technologie, w które dron był wyposażony, nie były niepowodzeniem.

Tak, nowy system zaprojektowany do zmiany kąta początkowej instalacji w płaszczyźnie pionowej i pomoc w celowaniu działała bez wątpienia. Pomimo silnych podmuchów wiatru, które w obszarze Bosforu osiągnęły 12 metrów na sekundę, celowanie w punkcie w stosunku do linii brzegowej na pewno wykonał dron. Ponadto interwencje aerodynamiczne i mechaniczne wcześniej wykonywane przez programistów technologii SAS znacznie zmniejszyły hipersoniczne sprzężenie zwrotne wydechu rakietowego.

Media zauważa, że ​​po pomyślnym ukończeniu prac Sarisa UAV, wyposażonych w 2,75-calowy pocisk, zaczął przygotowywać się do testów taktycznych przy użyciu modeli szeregowych po pomyślnym ukończeniu Sarisa UAV, wyposażonego w 2,75-calowy pocisk. Sama firma twierdzi, że Sarisa może być podstawą rozwoju uzbrojonych bezzałogowych pojazdów powietrznych dla greckich sił zbrojnych.

To ten dron może kiedyś określić zdolność walki armii greckiej na polu bólu, ponieważ współczesna historia wojskowa już zna takie przykłady. Wśród nich walczą na Ukrainie, Libii i Nagorno -Karabas. Przypomniemy, 23 maja stało się wiadomo, że dron Sarisa SRS-1X zaczął uruchamiać pociski Hydra 70. SAS Technology zapewnia, że ​​pierwszy, który wystrzelił pocisk kalibru 70 mm za pomocą takiego lekkiego i małego drona.