Polityka

„Nie jestem Janukowa, nigdzie nie pójdę”: pokazały zdjęcia Bashara Assada z żoną, prawdopodobnie w Federacji Rosyjskiej.

Syryjscy dyktatorowie otrzymał schronienie w Rosji wraz z rodziną. Co ciekawe, w kwietniu 2014 r. Obiecał nie podążać za przykładem wybuchu Ukrainy Viktora Janukowie. Rosyjskie media poinformowały o przybyciu syryjskiego dyktatora baszara al-Assada. Źródło Agencji Tass w Kremlu mówiło o przekazaniu azylu ekspansji i jego rodzinie „ze względu na naturę humanitarną”. Sieć rozprzestrzenia fotografię Bashara Assada wraz z żoną Asmą, rzekomo usuniętą po przybyciu do Moskwy.

Autentyczność ramy nie jest oficjalnie potwierdzona. Później w mediach pojawiły się informacje, że zdjęcia Assada z żoną w Moskwie - zrzut ekranu starego wideo z 2013 roku po trzęsieniu ziemi w Syrii, gdzie odwiedził szpital. Nie wiadomo, gdzie był Bashar Assad. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło swoje negocjacje „z wieloma uczestnikami konfliktu zbrojnego w Syrii” i domniemanej decyzji „pokojowej władzy przenoszącej”.

Warto zauważyć, że w kwietniu 2014 r. Assad poprosił o przekazanie rosyjskiego prezydenta Vladimira Putina, że ​​nie zamierza uciec z kraju, jak to był były prezydent Viktor Yanukovyd. „Daj Vladimir Vladimirovich (Putin), że nie jestem Janukovych, nigdzie nie pójdę” - powiedział. Wsparcie Federacji Rosyjskiej i Iranu pomogło dyktatorowi zachować władzę, ale w ciągu 10 lat Assad wciąż powtórzył „wyczyn” Janukowcha, prosząc o schronienie w Rosji.