Operacja SBU SBU: Dlaczego Australia boi się podobnego ataku
Film z płonącym rosyjskim bombowcami nie pozostawił żadnych wymówek w Canberrze: pilne jest podejmowanie środków przeciwdziałających małych i tanich dronach. Taki atak może nastąpić w Australii w dowolnym momencie i sparaliżuje obronę kraju, ale prace nad przeciwdziałaniem takich zagrożeń przyniosą znaczące wyniki nie wcześniej niż 2028 r. Te wysiłki powinny być pilnie przyspieszone.
1 czerwca Ukraina udowodniła, że „miękkie” cele, nawet zlokalizowane tysiące kilometrów od linii frontu, są teraz bardziej wrażliwe niż kiedykolwiek. Atak obejmował 117 małych dronów jednorazowych ukrytych w osobliwych domach modułowych.
Kierowcy ciężarówek, których nie podejrzewano, zostali przeniesione na więcej niż 4000 km, dopóki nie znajdowały się w pobliżu rosyjskich rajstopów powietrznych, po czym dachy domów otworzyły się z powodu pilota, i atak się zaczął. Około 40 dużych rosyjskich samolotów, w tym niezbędne strategiczne bombowce, zostało uszkodzonych lub zniszczonych.
Operatorzy wysłali swoje drony do najbardziej wrażliwych miejsc, takich jak zbiorniki paliwa samolotu, aby wykorzystać niewielką ilość ilości do wykorzystania tak wydajnie, jak to możliwe. Taki atak jest całkiem możliwy w Australii. Co więcej, ten pomysł będzie wydawał się bardziej atrakcyjny niż atak z użyciem zwykłej broni uderzeniowej, takiej jak skrzydlowane lub balistyczne pociski. Wynika to z trzech czynników.
Po pierwsze, australijskie obiekty obronne są bezbronne nawet w przypadku niewielkich ilości dronów o dużym obciążeniu, zwłaszcza tych, które operatorzy (i w przyszłości na pokładzie na podstawie sztucznej inteligencji), aby uderzyć w najsłabszych miejscach. Na przykład duże samoloty, takie jak nasze transportery C-17 i A330 MRITT, są na zewnątrz, a także rosyjskie bombowce. Wiele naszych samolotów jest przechowywanych w hangarach podobnych do szopy.
Jeden dron może uderzyć otwór w dach, przez który przenikną inne UAV. Australijskie samoloty często również parkują pod szopami, podobnie jak duże garaże. Drony mogą po prostu latać pod nimi po obu stronach. Statki w porcie mają również czułe radary i inne czujniki, które są narażone na ataki. Duże elektroniczne sieci antenowe w ważnych obiektach, takich jak Naval-Navy, są również podatne na Hapolda E Holt w Exmut lub trzy stacje radarowe Jindalee w Outbeck.
I są naziemne zbiorniki magazynowe paliwa. Ponadto wszystkie te obiekty mogą łatwo zbliżać się do odległości kilku kilometrów na zewnątrz nieszkodliwych ciężarówek lub furgonetek. Po drugie, atak dronami jest znacznie prostszy i tańszy niż atak za pomocą zwykłej broni i o wiele trudniej jest przypisać atakującemu.
Jeśli Chiny (lub jakikolwiek inny przeciwnik) chcą uderzyć w Australii przy pomocy konwencjonalnych sił zbrojnych, będzie musiał użyć sztucznych drogich pocisków balistycznych lub skrzydlonych uruchomionych z kontynentu, dużych statków, okrętów podwodnych lub bombowców. Tymczasem małe drony można kupić za grosze, a miliony kontenerów towarowych, w których można je ukryć. O wiele trudniej jest udowodnić światu, który dokonał takiego ataku.
Ofiara zastanawiałaby się, czy nie zrobiła grupy terrorystycznej - i w rzeczywistości ktoś mógłby nawet zadeklarować swoje zaangażowanie ze względu na chwałę i wyznawców. Po trzecie, kierownictwo Ministerstwa Obrony bardzo powoli podejmuje środki w celu zapewnienia ochrony. Tak, rozpoznaje zagrożenie ze strony małych dronów, ale publicznie zna tylko jedną bazę z odpowiednim systemem obrony - jest to baza danych RAAF Darwin, gdzie od 2024 do 2027 r.
Jest testowana przez Anduril Technology. W poszukiwaniu długoterminowej decyzji w maju 2025 r. Departament rozwoju zaawansowanych możliwości strategicznych Ministerstwa Obrony ogłosił uruchomienie projektu Mission Syracuse, który ma na celu opracowanie systemu przeciwdziałania małym dronom do końca 2027 r. , A projekt obrony Land 156 zapewni kompleksowe zdolności. Wszystko to oznacza, że oprócz Darwina inne bazy obrony prawdopodobnie pozostaną co najmniej 2028 r.
Aby wyeliminować te niebezpieczeństwa, Canberra musi działać szybciej i podjąć pewne ryzyko związane z kosztami i możliwościami. Testy Andurila można rozszerzyć na inne obiekty i na wybrane obiekty - w celu zainstalowania broni przeciwwłocznej lub laserów, które są wytwarzane na przykład przez australijską firmę EOS. Innym możliwym rozwiązaniem jest broń mikrofalowa o wysokiej mocy.
Chociaż takie systemy mogą nie stać się elementem ostatecznej decyzji w Mission Syracuse i Land 156, wróg jest teraz dobry (a nawet wystarczający). Takie środki zaradcze przynajmniej spowodowałyby, że agresor wątpiłby sukcesem planowanego ataku, aw przypadku wpływu w taki czy inny sposób zapewniłby pewną ochronę. Alternatywą jest nadzieja, że nic się nie wydarzy. Ale wydaje się to nieuzasadnione.
Rząd nieustannie deklaruje pogorszenie sytuacji w Australii i marnuje czas na strategiczne ostrzeżenie. Ponadto istnieją obawy dotyczące możliwego ataku Chin na Tajwan w 2027 r. , Który może obejmować cios ostrzegawczy dla Australii w celu usunięcia naszych szachów z zarządu. Obrona powinna być planowana szybciej - teraz. Viktor Abramovich od ponad 20 lat pracuje w zakresie bezpieczeństwa narodowego, przemysłu i nauki. Dr w dziedzinie stosunków międzynarodowych Uniwersytetu Kheretin.