Incydenty

Rosjanie na BMD-4 zmiażdżyli własne lądowanie w pobliżu Kursk: analitycy odpowiedzieli (wideo)

Eksperci obrony Express przypomnieli, że wojska wroga nie są po raz pierwszy, aby zorganizować „przyjazny ogień” na polu bitwy. Może to wynikać z słabego przygotowania jednostek. Podczas działania sił zbrojnych w regionie Kursk wystąpił określony odcinek. Rosyjskie wojska na BMD-4 zmiażdżyły własne lądowanie. Analitycy obrony Express skomentowali ten incydent. Stało się to podczas ataku rosyjskich jednostek lądowych na jednej z 22. zmechanizowanej brygady.

Jedna z pojazdów walczących dosłownie wpadła na jej bojowników. Osoby wynikające z obrażeń, które nie pozwoliły na burzę. Moment z ciekawym incydentem Rosjan był na wideo i został opublikowany przez usługę prasową 22. OMB sił zbrojnych. „Na pierwszy rzut oka powyższy odcinek może być postrzegany wyłącznie liniowo, w kluczowej„ wojskowej Federacji Rosyjskiej pokazuje okrucieństwo wobec własnych ”.

Pod koniec sierpnia istniała już sprawa z „przyjaznym ogniem”, kiedy pilot został oszołomiony Ka-52 uderzył swoich żołnierzy w regionie Kursk, a następnie rzekomo dobrowolnie poszedł do piechoty, aby wygładzić winę. Następnie Rosjanie próbowali wyjaśnić to przewlekłymi problemami z lotnictwem i brakiem normalnej komunikacji między jednostkami.

Obrona Express zasugerowała, że ​​w historii z BMD-4 mogą również wystąpić podobne wyjaśnienia, ale próba użycia tej techniki w roli „opancerzonego” w celu dostarczenia personelu na pole bitwy wydaje się niezwykłe. „Kolejnym konkretnym momentem jest właściwe umieszczenie zbroi, chociaż projekt BMD-4 pozwala wziąć do 5 bojowników w przedziale lądującym. Cóż, charakter nieudanych manewrów, którzy wykonali załogę tego pancernego pojazdu Podczas lądowania.