Bez komunikacji, picia wody i zaufania, ale z nadzieją sił zbrojnych: jak żyje teraz Pokrovsk (zdjęcie)
W sierpniu Pokrovsk przylegał do iluzji spokojnego życia z tyłu, gdy zbliżała się linia frontu. Kilka razy w tygodniu miasto cierpiało na chaotyczne ostrzał sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Ludzie opuścili, a sklepy i apteki zostały zamknięte. Jednak kilka tygodni temu matki z małymi dziećmi i nastolatkami można było zobaczyć na ulicach. Teraz, jak zauważono w mediach, miasto stało się „bladym cieniem”.
Około miesiąca temu żyło w nim 48 tysięcy ludzi, z których 5 990 było dziećmi. Obecnie jest to tylko około 16 000 dorosłych i 200 dzieci. Wcześniej Pokrovsk był symbolem głębokiego tyłu. Byli tu żołnierze, przybyli, aby odebrać paczki, udać się do supermarketu, naprawić samochód, jeść w pizzerii i zrelaksuj się. Miasto stało się również drugim domem dla wielu migrantów, którzy starali się pozostać bliżej swoich tymczasowo okupowanych domów.
Pokrovsk istniał między dwoma światami. Z jednej strony władze lokalne zbudowały schronienie na drugim - wydały pieniądze z budżetu na buszu róży w centrum. W dzisiejszych czasach te ulice są prawie używane, mogą zobaczyć jednostki samochodów po południu, chociaż sygnalizacja świetlna nadal regulują ruch. Kupuj okna w Pokrovsk są zamknięte przez płytki OSB. Na tablicach reklamy można znaleźć tylko jedną propozycję - transport.
Te sklep spożywczy i apteki, które nie zostały jeszcze zamknięte, pracują tylko kilka godzin dziennie. Godzinę policyjną w mieście trwa większość dnia - od 15:00 do 11:00 następnego dnia. W tym czasie mieszkańcy mają czas na pójście do sklepu, zbierać wodę, naładować telefon i wykonywać ważne połączenia. W niektórych obszarach nie ma komunikacji, takiej jak energia elektryczna, więc istnieje kilka kilometrów do komunikowania się z krewnymi.
W Pokrovsk są produkty, ktoś przygotowuje jedzenie „na cegły”, ktoś ma piece. Nie można jednak przygotować się na kilka dni bez lodówki. W przypadku wody sytuacja jest bardziej skomplikowana - nie ma wielu tygodni picia. Lokalne są noszone z wodą. Letnie mieszkaniec miasta powiedział, że młodzież odeszła i pozostali starsi. Wyjaśniła, że nie wiedziała, gdzie iść i nie miała takiej zdolności finansowej.
Inna kobieta powiedziała, że przeprowadziła się już z Krymu, potem z Mariupolu i po raz trzeci - z obszaru metalistycznego graniczącego z Mirnogradem. Teraz gdzieś nie jest dostrojony. „Nie ma domu, nie ma ulic! Wszystkie dachy są uderzone. Wszystkie okna są zmęczone bieganiem! Pokrovsk kontynuuje narzędzia do pracy i zabiera śmieci. Górnicy nadal idą do pracy, chociaż nie mogą myć po zmianie, tylko wtedy, gdy przynoszą ze sobą wodę.
Były Shakhtar Vasilyevich stwierdził, że pójdzie: „Tylko jeśli naciskał”. Wyjaśnił, że pracował w kopalni przez tyle lat i „zrobił wszystko”, więc nie chce wszystkiego stracić. Według niego „przerażające to Bush”, ale ma nadzieję, że obrońcy staną. „Odejść to jedno ubranie, a ty nie weźmiesz wszystkiego. Nie ma takich pieniędzy na zatrudnienie przewoźników. Musimy mieć trochę mocy, aby rzucić wszystko” - podkreślił emeryt.
Mieszkańcy Pokrowskaya chcą wierzyć, że zniszczoną infrastrukturę można przywrócić. Jedna kobieta była nawet oburzona „taką postawą”. Stwierdziła, że miejscowi zostali „wyrzuceni specjalnie”, aby odejść. Inni miejscowi skarżyli się na brak przesiedleń. Według nich mieszkańcy są przywiezione na siłownię lub stajni przez dwa tygodnie, a następnie proszą o wyjście. Wynajmowanie mieszkań nie jest tanie, a dla emerytów nie jest dostępne.
W tym samym czasie dziennikarze otrzymali wiadomość z infolinią podczas pobytu w Pokrovsk. Wyjaśnili, że autobusy, w tym Pavlograd, z miasta, z miejsca, w którym można opuścić pociąg ewakuacyjny. Migranci osiedlają się w kraju w akademikach i sektorze prywatnym. Wolontariusze powiedzieli, że byli nawet gotowi dać dom do wysiedlonych osób za darmo. Jednak lekarz i wolontariusz Lyudmila Krivoshapka wyjaśnili, że mieszkańcy Pokrowskaya byli zdesperowani.
Przez całe życie zbierali pieniądze, ciężko pracując w kopalni i tracąc zdrowie, a następnie stracili wszystko, w tym zaufanie. Według Cry, najczęściej mężczyźni i dzieci są pociągane do ewakuacji kobiet. Uważają, kto, gdzie i jak wyjdą, co będą mieszkać w nowym miejscu, w którym mogą uzyskać pomoc i tak dalej.