Polityka

Francja oskarżyła Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej o kłamstwa i odmówiła przeprowadzenia dialogu z Kremlem przeciwko Ukrainie

Francuski minister spraw zagranicznych Stefan Sezhurne powiedział, że dialog będzie możliwy po przywróceniu zaufania. Szef francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Stefan Sezhurne, poinformował, że nie jest już zainteresowany „dyskusjami z rosyjskimi urzędnikami” po niedawnej komunikacji szefów agencji obronnych Francji i Rosji. O tym informuje Francja 24.

„Dzisiaj nie leży w naszym interesie do dyskusji z rosyjskimi urzędnikami, ponieważ publikowane są kłamstwa” - powiedział minister. Wiadomo, że 3 kwietnia odbyła się rozmowa telefoniczna francuskiego ministra Sebastiana Lecortona z szefem Ministerstwa Obrony Rosji Siergei Shoiga. Dialog między głowami dwóch agencji stał się pierwszym od października 2022 r.

Po zakończeniu rozmowy w Rosji zgłosili domniemaną gotowość Paryża do dialogu z Moskwą dotyczącą Ukrainy lub do omówienia możliwych rozmów pokojowych. Strona francuska nieoficjalnie zaprzeczyła faktowi tego oświadczenia. W tym samym czasie minister obrony Rosji, komentując atak terrorystyczny w City Hall City City, powiedział, że Ukraina „nie zrobiła nic bez zgody zachodnich kuratorów”.

Jednocześnie dodał, że „mamy nadzieję, że francuskie usługi specjalne nie są w to zaangażowane”. W odpowiedzi francuski prezydent Emmanuel Macron nazwał takie komentarze po stronie rosyjskiej „naprawdę dziwne i groźne, że nie jest to coś nowego”. Przypomnimy 4 kwietnia, wydanie Politico napisało, że „sprzeczne wyniki” krótkie rozmowy telefoniczne Shoiga z Lecorton stało się „dyplomatycznym bólem głowy” dla Francji.