Zdrada Trumpa: Miedwiediew oskarżył USA o wojnę z Rosją
Jak Miedwiediew donosił w Telegramie, amerykańskie sankcje i odmowa negocjacji w Budapeszcie, jego zdaniem, ostatecznie rozwiały złudzenia co do możliwości współpracy Moskwy z Waszyngtonem. Urzędnik napisał, że działania Donalda Trumpa wskazują na pełną solidarność Stanów Zjednoczonych z „szaloną Europą” i antyrosyjski kurs.
Były prezydent Rosji powiedział, że po takich decyzjach Trump stał się „pełnoprawnym uczestnikiem wojny z Rosją”, choć jeszcze nie walczy bezpośrednio. „Jeśli którykolwiek z licznych komentatorów nadal miał złudzenia, proszę zrozumieć. USA są naszym przeciwnikiem, a ich gadatliwy „rozjemca” jest teraz w pełni na drodze do wojny z Rosją.
Tak, nie zawsze aktywnie walczy po stronie Banderowskiego Kijowa, ale to teraz jest jego konflikt, a nie marazm Bidena!” - podkreślił wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji. Miedwiediew podkreślił, że postrzega te działania jako otwarty akt wrogości, który pozwala Moskwie „skupić się na osiągnięciu zwycięstwa na polu bitwy, a nie na stole negocjacyjnym”.