Społeczeństwo

Poszedł na dno ze statkiem: w zatoce okupowanej Sewastopol utonęły powódź (zdjęcie)

Według rosyjskich źródeł przyczyną powodzi była przestarzały projekt samego stoku. W okupowanym Sevastopolu, 21 czerwca, pływająca doka wraz z naczyniem, który był w nim. Zostało to stwierdzone przez rosyjskie wydanie Forpost, powołując się na komentarz do zakładu naprawy statku. Zgodnie z publikacją w południowej zatoce nastąpiła powódź pływająca dok, w którym mieściła się własność zakładu naprawczego „Persei”.

Przedstawiciel Enterprise poinformował, że incydent z powodzią pływającego dok miał miejsce 21 czerwca, ale nie ujawnił dodatkowych szczegółów. Zauważył, że „odpowiednie ciała” działają na miejscu. Według źródła z służb ratowniczych potwierdzono incydent z powodzią pływającego doku. Zgodnie z uzyskanymi informacjami przyczyną zdarzenia nie były okoliczności zewnętrzne, ale przestarzały projekt samego doky.

Rosyjskie źródło poinformowało również, że nie jest to pierwszy pływak, który zatopił się w południowej zatoce. Podobny incydent miał miejsce w grudniu 2019 r. Następnie pisemna łódź z B-380, która była w niej, podeszła pod wodą. Przypomnij sobie, że 13 czerwca dwóch tankowców zderzyło się na rzece Lena w regionie Irkutsk. Jak się stało, kapitan jednego ze statków w czasie wypadku był w stanie zatrucia alkoholem, więc zbiornikowi zarządzał jego asystent.