Polityka

„Bez bodźca”: media dowiedziały się, dlaczego Putin faktycznie zgodził się spotkać Trumpa na Alasce

Do rozpowszechnienia: prezydent rosyjskiego Władimir Putin zgodził się spotkać z prezydentem USA Donaldem Trumpem, ponieważ obawiają się, że amerykański przywódca jest całkowicie rozczarowany. Prezydent Federacji Rosyjskiej nie planuje porzucić swoich ambicji terytorialnych ani rozważyć niekorzystne warunki pokoju, pisze Financial Times.

Wybór stanu Alaski na spotkanie jest również wygodny dla Putina, ponieważ terytorium w XIX wieku podczas cesarza Aleksandra II zostało sprzedane. „To miejsce jest potwierdzone jako przypomnienie, że granice krajowe nie pozostają niezmienione, a grunt może być walutą dla administracji publicznej”, czytamy materialne.

Analitycy uważają, że ani równowaga władzy na polu bitwy, ani ograniczenia budżetowe nie wpłyną na decyzję Prezydenta Rosji o ograniczeniu ich maksymalistycznych ambicji terytorialnych ani rozważenia niekorzystnych warunków pokoju. Zamiast tego Putin koncentruje się na wspieraniu otwartego dialogu z Trumpem, aby rozczarowanie prezydenta USA o Moskwie nie zaczęło się drogo. „Putin nie ma teraz motywacji do zaprzestania wojny.

Ważne jest, aby zachować uwagę Trumpa”-wyjaśnił pracownik Centrum Carnegie „Rosja-Eurasia” Alexander Prokopenko. W tym samym czasie profesor rosyjskiej polityki w Kings College of London, Sam Grin, podkreślił, że spotkanie na Alasce jest konsekwencją zarówno Putina, jak i Trumpa „wjechało się w ślepy zaułek”.

Według Greena Putin nigdy nie ogłosił porozumienia Trumpa, aby nie wykazywać presji pod presją, a Trump był zaniepokojony perspektywą nakładania sankcji, które mogą być nieskuteczne i „okazać słabość po raz drugi”. „Fakt, że Putin idzie do Stanów Zjednoczonych, nie jest więźniem, że stał się rozczarowaniem pożądanym gościem i że spotkanie odbywa się bez Ukraińców i Europejczyków - wszystko to jest zwycięstwo dyplomatyczne” - powiedział Green.

A sankcje nałożone przez zachodnich partnerów Ukrainy, w tym Stany Zjednoczone, nie mogą zmienić pozycji szefa Kremla. „Zagrożenie Putina jest objawem rozczarowania Trumpa. Putin jest bardziej zaniepokojony rosnącym rozczarowaniem Trumpa niż wpływem nowych sankcji”, podsumował rosyjski ekspert gospodarki w niemieckim Instytucie Stosunków Międzynarodowych i Bezpieczeństwa (SWP) Janis Klge.