Incydenty

„Jesteśmy opłacani”: Kovalenko wyjaśnił, dlaczego Ukraina jest opłacalna dla Federacji Rosyjskiej w regionie Sumy (wideo)

Rosjanie nie mają wystarczających zasobów, aby otworzyć kolejny front. Dlatego aktywne walki z regionu Kursk, mówi, że wojskowy obserwator będzie samobójstwem. Rosyjska armia może naprawdę otworzyć kolejny front, atakując region Sumy z Kursk. Ale w kierunku Charkiwu wróg miał poważne problemy, powiedział „Kanał 24” wojskowy widz grupy „Resistance Information” Alexander Kovalenko.

Według niego siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nie mają obecnie wystarczającego zasobu, aby osiągnąć znaczący sukces poziomu operacyjnego w regionie Charkiv, szczególnie w pobliżu Lipts i Vovchansk. Ponadto najemcy muszą skoncentrować „wolne” żołnierzy i sprzęt, aby uderzyć w regionie Sumy, ale nie mają ich, ponieważ pobierają grupy „Zachodu”, „południe” i „Dnipro” pod Belgorodem, aby kontynuować Walka przynajmniej kierunek Luchanskaya.

Dlatego, Oleksandr Kovalenko powiedział, że rosyjskie dowództwo stanęło przed dylematem: próba wdrożenia planów otwarcia nowego frontu, który jest prawie samobójczy, lub nadal wspierać jedno z „obiecujących” kierunków, powiedzmy: „Vovchansk”. „Jeśli otworzą front Sumy, jest to nawet na korzyść nas. Ponieważ wydadzą zasoby, których tak bardzo brakuje” - wyjaśnił Alexander Kovalenko.