„To jest wojna o przetrwanie”: skąd mogą pochodzić siły zbrojne - Timochko (wideo)
„Ta linia należy rozważyć razem: węgiel - Kurakhov - Pokrovsk. Tak, jest to poważny kierunek, w którym wróg będzie próbował podjąć ofensywne działania. Co więcej, zbudowali całą logistykę. Będziemy szczerzy, to to kierunek, w którym mają nadzieję przynajmniej uzyskać szybki wynik - powiedział. Według Tymochki, jeśli będzie to kwestia utraty terytoriów lub jednostek wojskowych, żołnierze odejdą.
Zauważył również, że z jednej strony wrog zajmuje duże terytorium, ale Ukraina ma cztery do pięciokrotnie większe terytorium, na którym wrog nie wszedł. Istnieje możliwość utworzenia rezerwy i logistyki, istnieje grupa przepisu dla ochrony i aktywności. „Tak, nikt nie chce stracić nawet kawałka terytorium, ale musimy zrozumieć, że jest to wojna o przetrwanie kraju” - dodał.
Wcześniej media poinformowały, że Federacja Rosyjska wykorzystuje małe grupy w kierunku Pokrovsky'ego. Dziennikarze zauważyli, że w ten sposób Rosjanie próbują naprawić się na obrzeżach miasta Selidovo na dalszy atak. Focus napisał również, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej używają trujących UAV, które powodują oparzenia chemiczne.