Technologia

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej narzeka na jakość rosyjskich dronów: za mało szczegółów

Producenci nie mogą spełniać wymagań wojska, więc w armii rosyjskiej występuje ostry brak rozpoznania i szoku UAV. Rosyjskie Ministerstwo Obrony jest niezadowolone z większości bezzałogowych pojazdów powietrznych wytwarzanych przez rosyjskie przedsiębiorstwa. Pułkownik Igor Ischuk, przedstawiciel działu, powiedział to podczas tematycznego okrągłego stołu na temat rozwoju technologii, informuje TASS.

Skarżył się, że praktycznie wszystkie rosyjskie UAV nie spełniają wymagań taktycznych i cech technicznych, które zdefiniowała obrona obrony rosyjskiej. Według Igor Ishchuka producenci nie mogą spełnić ustalonych warunków, a głównym problemem jest brak zaawansowanych części do personelu. W rezultacie armia Federacji Rosyjskiej jest zmuszona zawierać dodatkowe umowy z przedsiębiorstwami, uprościć wymagania i zaakceptować „tryb doświadczony” dronów.

W większości rosyjskich wojska brakuje urządzeń do wywiadu radiowego, a także drony-Kamikadze, które są używane jako amunicja przetargowa. Ponadto siły zbrojne Federacji Rosyjskiej silnie wymagają tanich UAV z odbiornikami nawigacyjnymi, chronionymi przed przeszkodami elektronicznymi, systemem powiadomienia o promieniowaniu wroga i determinacji „własnej rodziny”. „Powinny być proste w adresowaniu” - przyznał Igor Ischuk.

Wcześniej napisali, że siły zbrojne zostały powalone przez rosyjskie drony z powodu taniej elektroniki. Najczęstsze UAV najemców „Orlan-10” są słabo chronione przed radiowymi walkami elektronicznymi, więc są uchwycone przez praktycznie nienaruszone. Ukraińczykom bardzo pomagają antyronous EM4S „Sky Wiper”, KVS i Droneshield - tworzą przeszkody i milczą sygnał między dronami i operatorami. Tymczasem siły zbrojne Federacji Rosyjskiej używają irańskiego UAV SHAHD 136.