Incydenty

Siły zbrojne poszły na ofensywę: Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej opowiedział o dużych atakach w pięciu częściach frontu

Najeźdźcy rzekomo walczyli z 23. i 31 zmechanizowanymi brygadami armii Ukrainy w kierunku południowego Doniecka. Rosyjscy urzędnicy już „wyciągnęli” straty sił zbrojnych - 250 personelu. Siły zbrojne Ukrainy rzekomo wystrzeliły ofensywę na dużą skalę na pięciu części frontu w kierunku południowego Doniecka rano 4 czerwca. Zgłoszono to w telegramie rano 5 czerwca przez Ministerstwo Obrony Rosji. Według okupantów bitwy obejmowały 23.

i 31 zmechanizowane brygady z rezerw strategicznych sił zbrojnych przy wsparciu innych jednostek wojskowych i jednostek. W sumie zastosowano 6 zmechanizowane i 2 bataliony zbiorników, powiedział ministerstwo. „Celem wroga był przełom naszej obrony w najbardziej wrażliwą, jego zdaniem front frontu. Wróg nie udało się” - mówią urzędnicy wojskowi. Wschodnia grupa najeźdźców rzekomo uderzyła dokładnie.

A straty sił zbrojnych wyniosły ponad 250 personelu, 16 czołgów, trzech BMP i 21 pojazdów pancernych, dodano Ministerstwo Obrony. Rano budowa personelu generalnego sił zbrojnych chodzi o ostrzał i odzwierciedlenie ataków wroga w określonym kierunku. Przypomniemy, że 4 czerwca pojawiło się film o zniszczeniu pozycji Rosjan w pobliżu Bakhmut z czołgami trzeciej osobnej brygady szturmowej sił zbrojnych. Ukraińskie wojsko zauważono nagromadzenie wroga w gęstej roślinności.